Milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Jest nowy wątek. Senator zawiadamia prokuraturę

2024-06-05 16:53 aktualizacja: 2024-06-06, 11:20
Krzysztof Kwiatkowski, fot. PAP/Tytus Żmijewski
Krzysztof Kwiatkowski, fot. PAP/Tytus Żmijewski
Senator KO Krzysztof Kwiatkowski złożył nowe zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, które dotyczy Funduszu Sprawiedliwości. Jak ocenił, przepisy umożliwiające przyznawanie dotacji bez konkursu powinny być wprowadzone rozporządzeniem całej Rady Ministrów, a nie pojedynczego ministra.

Poza Prokuraturą Okręgową w Warszawie senator KO zawiadomienie w tej sprawie skierował również do Prokuratora Generalnego.

Zawiadomienie dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego działającego na szkodę interesu publicznego - jak czytamy w udostępnionym PAP piśmie do prokuratury - poprzez wydatkowanie środków Funduszu Sprawiedliwości niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w okresie 2017-2023.

W rozmowie z PAP Kwiatkowski podkreślił, że jego zawiadomienie obejmuje sprawy, które do tej pory nie pojawiały się w informacjach Prokuratury Krajowej, prowadzącej śledztwo w sprawie nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. "Pojawiła się nowa podstawa prawna i nowe przepisy, które też złamano przy decyzjach w Ministerstwie Sprawiedliwości" - zaznaczył.

To m.in. odstąpienie od procedury konkursowej przy wydatkowaniu pieniędzy z funduszu na podstawie wprowadzonego w 2017 r. rozporządzenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. W ocenie senatora KO poprzednie kierownictwo MS naruszyło tym samym obowiązującą wówczas ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, gdzie określono zamknięty katalog zadań stanowiący sferę zadań publicznych.

"Tego typu zmiana mogła nastąpić wyłącznie rozporządzeniem całej Rady Ministrów, a nie pojedynczego ministra, w tym przypadku byłego szefa MS Zbigniewa Ziobry. Jedynie Rada Ministrów mogła określić w drodze rozporządzenia zadania w zakresie innym niż wymienione w ustawie i należące do sfery zadań publicznych, kierując się między innymi ich szczególną społeczną użytecznością" - podkreślił Kwiatkowski.

Dodatkowo w marcu 2017 r. - jak zaznaczył - poprzednie kierownictwo MS dokonało zmian w Kodeksie karnym wykonawczym. Znowelizowany wówczas art. 43 k.k.w. poszerzał możliwość wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości nie tylko na pomoc pokrzywdzonym, ale również na przeciwdziałanie przestępczości. Mimo że poszerzony został katalog możliwości wydatkowania środków z funduszu, to w dalszym ciągu - jak podał Kwiatkowski - obowiązywał zamknięty katalog sposobów wydatkowania zgromadzonych przez fundusz środków.

Ponadto zgodnie z k.k.w. powierzenie jednostkom niezaliczanym do sektora finansów publicznych zadań wskazanych powinno odbywać się w trybie otwartego konkursu ofert. "W tym zakresie ustawa jasno wskazała, że wymagany jest otwarty konkurs ofert" - podkreślił.

Senator KO wskazał też na błędy poprzedniego kierownictwa MS w procedurze przyznawania wsparcia z Funduszu Sprawiedliwości, m.in. brak w składach konkursowych przedstawicieli organizacji społecznych. Ponadto termin przygotowania ofert w konkursach na finansowe wsparcie organizacji został skrócony z 21 do 7 dni, co w praktyce uniemożliwiało organizacji przygotowanie dobrego wniosku konkursowego.

"Chyba że organizacja była uprzedzona wcześniej o przeprowadzeniu konkursu jak Fundacja "Profeto", która ogromny wniosek na 100 milionów złotych złożyła w trzecim dniu od ogłoszenia konkursu. To jednoznacznie wskazuje na to, że ten podmiot był uprzedzony zarówno o terminie ogłoszenia konkursu, jak i o jego zasadach" - zwrócił uwagę Kwiatkowski.

Śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości prowadzi Prokuratura Krajowa, która do tej pory postawiła zarzuty siedmiu osobom, z których trzy trafiły do aresztu. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się funduszem, którego głównym celem w założeniu miała być i jest pomoc ofiarom przestępstw.

W związku ze śledztwem w maju br. do marszałka Sejmu trafił wniosek PK o uchylenie immunitetu byłemu wiceszefowi MS, a obecnie posłowi PiS Michałowi Wosiowi (Suwerenna Polska) m.in. w związku z jego decyzją wydania 25 mln zł na zakup oprogramowania Pegasus. Ponadto prokuratura przygotowuje kolejne wnioski o uchylenie immunitetu dotyczące innych polityków Suwerennej Polski. Według doniesień medialnych mają one dotyczyć posłów PiS Marcina Romanowskiego (także byłego wiceszefa MS) i Dariusza Mateckiego. (PAP)

nl/