Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w poniedziałek na Twitterze spot dotyczący likwidowanych przez rząd PO-PSL jednostek wojskowych. W spocie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ujawnia list ówczesnego starosty legionowskiego Jana Grabca do szefa MON Bogdana Klicha, aby nie likwidować 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki. Błaszczak podkreśla, że jednostka ta została zlikwidowana.
👇 Platforma pisze do Platformy, czyli dlaczego warto głosować #4xNie pic.twitter.com/jNaULrKe2w
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 28, 2023
Szef MON wskazuje w spocie na plik pism, które ma przed sobą. "To są listy, które samorządowcy, kombatanci, parlamentarzyści pisali do premiera Tuska i jego ministrów obrony. Są to rozpaczliwe prośby, by nie likwidować jednostek wojskowych. Dowód na to, że okres rządów PO był czasem zwijania państwa polskiego" - powiedział w spocie Mariusz Błaszczak.
Jak dodał, "dochodziło do takich absurdów, że sami politycy PO prosili ministra obrony o nielikwidowanie jednostek". Minister ujawnił fragment listu ówczesnego starosty legionowskiego, (obecnie rzecznika PO) Jana Grabca, do ówczesnego ministra obrony Bogdana Klicha.
"Jan Grabiec, ówczesny starosta legionowski, pisał do ministra Klicha: 'Rozformowanie jednostek wojskowych wchodzących w skład 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki jest ciosem w naszą społeczną tożsamość'" - cytuje Błaszczak. Minister przypomniał, że 1 Warszawska Dywizja Zmechanizowana została zlikwidowana. "O czym dziś nie pamięta ten, który sprzeciwiał się jej rozformowaniu" - wskazał.
W spocie wykorzystano fragment audycji telewizyjnej, w której dziennikarz pyta siedzącego w studiu Jana Grabca: "Dlaczego w czasie rządów PO i PSL likwidowaliście jednostki wojskowe". Na pytanie Grabiec odpowiada: "Nie likwidowaliśmy jednostek wojskowych. To kłamstwo powtarzane od kilku lat przez polityków PiS-u".
"Politycy PO byli głusi na apele samorządowców. Platforma Obywatelska pozbawiała ludzi poczucia bezpieczeństwa i skazywała ich na bezrobocie. Liczyło się tylko jedno: wykazać przed Tuskiem wielkie zaangażowanie w likwidację wojska polskiego. Prawo i Sprawiedliwość naprawiło to, co zepsuła PO. Z determinacją budujemy silne wojsko polskie" - mówi na koniec spotu szef resortu obrony Mariusz Błaszczak.
Wiceszef MON: za rządów PO-PSL rozformowano ponad 620 jednostek wojskowych
Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że w momencie, kiedy były likwidowane jednostki wojskowe w całej Polsce, do resortu obrony narodowej były wysyłane setki różnego rodzaju pism, listów i próśb również m.in. przez ówczesnego starostę legionowskiego Jana Grabca, by tego nie robić.
Skurkiewicz powiedział, że w okresie rządów PO-PSL "rozformowano ponad 620 jednostek wojskowych, zlikwidowano też 400 posterunków policji". "To było osłabienie potencjału obronnego i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej" - podkreślił wiceszef MON.
Mówił, że rząd PiS odtwarza potencjał obronny na wschodzie Polski. "18 Dywizja Zmechanizowana, która operuje na wschód od Wisły, została odtworzona już w 2018 r. dzisiaj tworzymy 1 Dywizję Piechoty Legionów, operującą na odcinku północno-wschodnim" - mówił Skurkiewicz.
Według niego, doktryna rządu PO-PSL była nakierowana na ustanowienie - w przypadku ataku ze wschodu - linii obrony na Wiśle. "Tereny na wschodzie Polski miały być oddane, a dopiero potem - ruchami okrążającymi odbijane. Absolutnie nie identyfikujemy się z tym w PiS" - powiedział Skurkiewicz.(PAP)
Autorka: Aneta Oksiuta
mmi/