Minister Błaszczak o likwidowaniu jednostek wojskowych za rządów PO: to był czas zwijania państwa polskiego

2023-08-28 07:04 aktualizacja: 2023-08-28, 11:45
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszaczak. Fot. PAP/Piotr Nowak
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszaczak. Fot. PAP/Piotr Nowak
"Politycy PO byli głusi na apele samorządowców, PO pozbawiała ludzi poczucia bezpieczeństwa; liczyło się tylko jedno: wykazać przed Tuskiem wielkie zaangażowanie w likwidację wojska polskiego" - mówi w spocie szef MON Mariusz Błaszczak. "PiS naprawiło to, co zepsuła PO; budujemy silne wojsko" - podkreślił.

Szef MON wskazuje w spocie na plik pism, które ma przed sobą. "To są listy, które samorządowcy, kombatanci, parlamentarzyści pisali do premiera Tuska i jego ministrów obrony. Są to rozpaczliwe prośby, by nie likwidować jednostek wojskowych. Dowód na to, że okres rządów PO był czasem zwijania państwa polskiego" - powiedział w spocie Mariusz Błaszczak.

Jak dodał, "dochodziło do takich absurdów, że sami politycy PO prosili ministra obrony o nielikwidowanie jednostek". Minister ujawnił fragment listu ówczesnego starosty legionowskiego, (obecnie rzecznika PO) Jana Grabca, do ówczesnego ministra obrony Bogdana Klicha.

"Jan Grabiec, ówczesny starosta legionowski, pisał do ministra Klicha: 'Rozformowanie jednostek wojskowych wchodzących w skład 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki jest ciosem w naszą społeczną tożsamość'" - cytuje Błaszczak. Minister przypomniał, że 1 Warszawska Dywizja Zmechanizowana została zlikwidowana. "O czym dziś nie pamięta ten, który sprzeciwiał się jej rozformowaniu" - wskazał.

W spocie wykorzystano fragment audycji telewizyjnej, w której dziennikarz pyta siedzącego w studiu Jana Grabca: "Dlaczego w czasie rządów PO i PSL likwidowaliście jednostki wojskowe". Na pytanie Grabiec odpowiada: "Nie likwidowaliśmy jednostek wojskowych. To kłamstwo powtarzane od kilku lat przez polityków PiS-u".

"Politycy PO byli głusi na apele samorządowców. Platforma Obywatelska pozbawiała ludzi poczucia bezpieczeństwa i skazywała ich na bezrobocie. Liczyło się tylko jedno: wykazać przed Tuskiem wielkie zaangażowanie w likwidację wojska polskiego. Prawo i Sprawiedliwość naprawiło to, co zepsuła PO. Z determinacją budujemy silne wojsko polskie" - mówi na koniec spotu szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. 

Wiceszef MON: za rządów PO-PSL rozformowano ponad 620 jednostek wojskowych

Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że w momencie, kiedy były likwidowane jednostki wojskowe w całej Polsce, do resortu obrony narodowej były wysyłane setki różnego rodzaju pism, listów i próśb również m.in. przez ówczesnego starostę legionowskiego Jana Grabca, by tego nie robić.

Skurkiewicz powiedział, że w okresie rządów PO-PSL "rozformowano ponad 620 jednostek wojskowych, zlikwidowano też 400 posterunków policji". "To było osłabienie potencjału obronnego i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej" - podkreślił wiceszef MON.

Mówił, że rząd PiS odtwarza potencjał obronny na wschodzie Polski. "18 Dywizja Zmechanizowana, która operuje na wschód od Wisły, została odtworzona już w 2018 r. dzisiaj tworzymy 1 Dywizję Piechoty Legionów, operującą na odcinku północno-wschodnim" - mówił Skurkiewicz.

Według niego, doktryna rządu PO-PSL była nakierowana na ustanowienie - w przypadku ataku ze wschodu - linii obrony na Wiśle. "Tereny na wschodzie Polski miały być oddane, a dopiero potem - ruchami okrążającymi odbijane. Absolutnie nie identyfikujemy się z tym w PiS" - powiedział Skurkiewicz.(PAP)

Autorka: Aneta Oksiuta

mmi/