Minister Hennig-Kloska: decyzja o ewentualnym utrzymaniu mechanizmu ceny maksymalnej prądu przy kolejnej ustawie budżetowej

2024-04-22 08:34 aktualizacja: 2024-04-22, 10:29
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Fot. PAP/Piotr Nowak
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Fot. PAP/Piotr Nowak
Decyzja o ewentualnym utrzymaniu mechanizmu ceny maksymalnej energii elektrycznej dla gospodarstw domowych zostanie podjęta przy pracach nad kolejną ustawą budżetową – powiedziała w poniedziałek w TVN24 minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

W poniedziałek w TVN24 minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska odpowiadała na pytanie, jak długo rząd będzie utrzymywał obniżoną cenę energii.

„Na ten moment cena maksymalna została ustalona na II połowę roku. Przy kolejnej ustawie budżetowej trzeba będzie podejmować nowe decyzje” – powiedziała Paulina Hennig-Kloska.

Zgodnie z projektem ustawy o bonie energetycznym, cena maksymalna prądu w II połowie 2024 r. ma wynieść 500 zł za MWh dla gospodarstw domowych oraz 693 zł za MWh dla jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców. Obecnie cena maksymalna energii dla gospodarstw domowych to 412 zł netto – bez VAT i akcyzy - za 1 MWh w przypadku odbiorców, którzy nie przekraczają wyznaczonych limitów.

Minister klimatu i środowiska dodała, że jednym z celów przedłużenia mechanizmu utrzymywania ceny maksymalnej jest „kreowanie cen energii akceptowalnych dla gospodarstw domowych”.

„Z jednej strony jest cena maksymalna, która ma stabilizować sytuację gospodarstw domowych, ale także samorządów i szpitali, oraz małych firm, ale z drugiej jest także bon energetyczny, który będzie rekompensował tę niewielką podwyżkę” – powiedziała Hennig-Kloska.

Projektowa ustawa przewiduje, że bon energetyczny będzie miał wartość 300 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, dla gospodarstwa 2-3 osobowego będzie miał wartość 400 zł, dla 4-5 osobowego - 500 zł, a dla sześcio- i więcej osobowego - 600 zł. Świadczenie to otrzymają osoby, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. (PAP)

autor: Marek Siudaj
 

gn/