![Izraelscy żołnierze. Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN](/sites/default/files/styles/main_image/public/202312/pap_20231129_1NG.jpg?itok=RmXdpnL1)
"Izrael podejmie wszelkie kroki, aby zniszczyć Hamas, ale nie mamy zamiaru pozostać na stałe w Strefie Gazy. Dbamy jedynie o nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo naszych obywateli wzdłuż granicy ze Strefą Gazy" – powiedział Galant na konferencji prasowej.
Izraelski minister oświadczył także, że Izrael jest otwarty na ewentualne osiągnięcie porozumienia ze wspieraną przez Iran organizacją Hezbollah w Libanie, pod warunkiem, że każde porozumienie będzie obejmować bezpieczną strefę wzdłuż granicy i odpowiednie gwarancje bezpieczeństwa.
"Będziemy mieli zdolność do destrukcyjnych działań i reakcji, ze skutkami podobnymi do tych, które widzimy w Strefie Gazy. Zakładam, że Hezbollah bierze to pod uwagę" – stwierdził.
Izraelski minister powtórzył też, że wojna z Hamasem w Strefie Gazy zakończy się, gdy Izrael osiągnie swoje cele, pomimo widocznych nacisków międzynarodowych, aby wkrótce zakończyć operację wojskową.
"Wojna zakończy się, gdy zostaną osiągnięte jej cele. Biorę pod uwagę wszystko, o co proszą Stany Zjednoczone, i podobnie jak wszyscy członkowie gabinetu traktuję poważnie to, co robi Ameryka” – oświadczył Galant.
Odpowiadając na pytanie dotyczące potencjalnej nowej umowy z Hamasem w sprawie zakładników, Galant odpowiedział: "Wierzę, że jeśli zwiększymy presję wojskową, pojawi się więcej ofert w sprawie zakładników, a jeśli będą oferty, rozważymy je".
Szef resortu obrony powiedział też, że siły Hamasu w Dżabaliji i Szejaiji w północnej Strefie Gazy są "bliskie zniszczenia".
"Otoczyliśmy ostatnie bastiony Hamasu w Dżabaliji i Szejaiji. Te grupy uważane były za niezwyciężone i od lat przygotowywały się do walki z nami. Ale teraz są bliskie rozbicia" – powiedział.
Dodał, że w ostatnich dniach setki bojowników Hamasu poddały się wojskom izraelskim, co jego zdaniem "pokazuje, co dzieje się z tą grupą terrorystyczną".
"Kto się podda, jego życie zostanie oszczędzone" – zapewnił Galant i dodał, że wśród osób aresztowanych przez Siły Obronne Izraela (IDF) są bojownicy Hamasu, którzy brali udział w ataku na Izrael 7 października.(PAP)