Patrol strażników miejskich został skierowany na ogródki działkowe w pobliżu Okęcia. Według zgłoszenia miał tam przebywać ranny sokół. Na miejscu okazało się, że jest to jednak myszołów.
"Wstępna ocena zdrowia nie ujawniła żadnych ran ani kontuzji. Myszołów sprawiał jednak wrażenie zdezorientowanego i zmęczonego" - przekazali strażnicy dodając, że w trakcie odławiania był bardzo spokojny.
Sam prawie "wprosił się" do transportera, którym bezpiecznie odwieziono go do Ptasiego Azylu na terenie warszawskiego zoo. Tam otoczony opieką specjalistów na pewno szybko dojdzie do pełnego zdrowia i odzyska stuprocentową kondycję.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mar/