Oznacza to przedłużenie obowiązywania ograniczeń wynikających z blackoutu. W miniony piątek kubański system energetyczny uległ całkowitej awarii, a po 48 godzinach udało się przywrócić jego działanie na bardzo ograniczoną skalę. Z powodu konieczności oszczędzania energii na Kubie sparaliżowana została działalność zakładów produkcyjnych oraz szkół i urzędów.
"Wobec nieuniknionego nadejścia huraganu Oscar i oczekujących nas prac, które będziemy musieli wykonać po jego przejściu w celu przywrócenia normalnego działania krajowego systemu energetycznego, postanowiliśmy zawiesić od poniedziałku do środy tę działalność administracyjną i pracę szkół, która nie jest absolutnie niezbędna" – czytamy w rządowym komunikacie.
Kubański rząd zapowiada jednocześnie "podtrzymywanie funkcjonowania żywotnie nieodzownych instytucji i służb, takich jak szpitale".
Mieszkańcy wielu miast na znak protestu wyszli na ulice, m.in. w Baguanos, Holguin oraz Sancti Spiritus.
W niedzielę rano władze Kuby poinformowały, że udało się przywrócić pracę głównej elektrociepłowni w kraju Antonio Guiteras, położonej w mieście Matanzas w centralnej części wyspy. W ciągu dnia dostawy energii elektrycznej były stopniowo przywracane. Przedstawiciele rządu zapewnili, że normalne funkcjonowanie krajowego systemu energetycznego zostanie przywrócone w poniedziałek wieczorem.
Komunikat rządowy zapowiadał, że huragan Oscar, nadciągający od wschodniego krańca wyspy, od strony Guntanamo i miasta Holguin, zaatakuje Kubę około północy czasu miejscowego. (PAP)
ik/ san/kgr/