2024-02-29 20:00 aktualizacja: 2024-03-01, 08:31
Droga w zimie, Norwegia. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/NTB
Norwegia znalazła się na szczycie zestawienia europejskich krajów, które bezpiecznie można przemierzać samochodem. Na przeciwnym biegunie jest Rumunia. Tak wynika z analizy, której dokonała platforma Vignette Switzerland, biorąc pod lupę dane Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu. Kryterium była nie tylko drogowa infrastruktura, ale także liczba ofiar wypadków drogowych na milion mieszkańców.
Norwegia, poza poczuciem bezpieczeństwa na drodze, oferuje także spektakularne i niezwykle różnorodne widoki. Jedną z najchętniej polecanych tras w tym kraju jest Droga Atlantycka, która, jak sama nazwa wskazuje, wiedzie wzdłuż Oceanu Atlantyckiego. Na wyobraźnię może podziałać fakt, że to właśnie ona stała się scenerią dla jednej ze scen bondowskiej produkcji „Nie czas umierać”.
Przewodnik „Lonely Planet” poleca także drogę Trolli, która może okazać się niezwykle ekscytująca dla amatorów mocnych wrażeń i miłośników fotografii. Tu jednak warto mieć na uwadze kwestię, że od października do maja może być ona nieprzejezdna. Zaś tych, którzy uwielbiają zbaczać z utartych szlaków, punktem obowiązkowym jest podróż przez malowniczy archipelag, Lofoty.
Na drugim miejscu zestawienia uplasowała się Szwecja, a tuż za nią Wielka Brytania. W rankingu wysoko oceniono także Danię i Szwajcarię.
Mniej wprawni kierowcy powinni unikać samochodowych wypraw szczególnie do Rumunii, która jest najniebezpieczniejszym krajem na Starym Kontynencie. W 2022 r. odnotowano tam 85,81 ofiar śmiertelnych na drogach na milion mieszkańców, co stanowi najwyższy wynik ze wszystkich krajów objętych badaniem. Dla kontrastu, ten współczynnik w Norwegii wynosi 21,38.
Poza Rumunią, podróż autem może okazać się ryzykownym wyzwaniem w Serbii, Bułgarii, Chorwacji i Portugalii. Jeśli chodzi o Polskę, nasz kraj nie znalazł się ani w czołówce krajów najbezpieczniejszych, ani tych, gdzie podróżowanie autem wiąże się z dużym zagrożeniem. (PAP Life)
Kgr/
