Wyjaśniła, że w zatrzymanej paczce, nadanej w USA, miały być płyty winylowe. Zamiast płyt, w okładkach były dwie hermetycznie zamknięte torebki foliowe. Znajdowała się w nich biało-brązowa półpłynna substancja, częściowo skrystalizowana, którą poddano badaniom.
"Wyniki badań potwierdziły obecność substancji związku delta-9-tetrahydrokannabinolu, tzw. THC o bardzo wysokim stężeniu (64 proc.). Z zatrzymanego narkotyku można byłoby przygotować ponad 8 tys. porcji dilerskich" - przekazała warszawska IAS.
Wartość zabezpieczonej substancji szacuje się na ok. 800 tys. zł.
19-letni odbiorca przesyłki został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
jc/