„Celem wieloletniej działalności Memoriału zawsze było przywrócenie historycznej sprawiedliwości, zachowanie pamięci o setkach tysięcy zabitych i poszkodowanych podczas represji oraz niedopuszczenie do podobnych wydarzeń teraz i w przeszłości” – napisali we wspólnym apelu Gorbaczow i Muratow.
Jak podkreślili, kontynuowanie działalności przez Memoriał jest zgodne z interesami społeczeństwa i państwa rosyjskiego, a żądanie jego zamknięcia wywołało w kraju strach i zaniepokojenie.
Postępowanie wobec Memoriału
Rosyjska prokuratura generalna zwróciła się 11 listopada do Sądu Najwyższego o likwidację Memoriału, który jest zasłużoną organizacją zajmującą się badaniem represji politycznych i obroną praw człowieka, a także jego archiwum, biblioteki i muzeum.
Prokuratura twierdzi, że Memoriał narusza przepisy o "zagranicznych agentach" i nie oznacza swoich materiałów adnotacją o takim statusie. Pokuratura oskarża też centrum praw człowieka Memoriału o usprawiedliwianie działalności organizacji ekstremistycznych i terrorystycznych. Memoriał odrzuca te oskarżenia. Sąd Najwyższy ma rozpatrzeć pozew prokuratury 25 listopada.
O odstąpienie od likwidacji Memoriału zaapelowała do władz rosyjskich Rada Europy. Za krok niesprawiedliwy uznała ją także Rada Praw Człowieka przy prezydencie Rosji. Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow oznajmił w odpowiedzi, że Memoriał od dawna „ma problemy z przestrzeganiem zasad rosyjskiego ustawodawstwa”.
Autorka: Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
ja/