"Ci, którzy są za pragmatycznymi relacjami z dyktatorami powinni otworzyć podręczniki historii. Szybko wówczas zrozumieją, że próby ugłaskiwania dyktatorów zawsze kończą się fiaskiem. (...) Oni zawsze szukają nowych wrogów, specjalizują się w tym" - oświadczyła córka rosyjskiego opozycjonisty. Uzasadniając swoją opinię, przypomniała, jak inny krytyk Władimira Putina - Borys Niemcow - został zamordowany tuż pod murami Kremla.
"Jeśli rozmowy nadal będą kontynuowane, to może zostanie zabity drugi, trzeci i czwarty opozycjonista w Rosji. Potem w Berlinie, potem w Londynie. Potem może się skończyć na atakach terrorystycznych w Europie" - ostrzegła Nawalna.
"Jutro dyktatorzy inspirowani półśrodkami Zachodu będą znowu transportować tysiące ludzi na wschodnią granicę UE, by szturmowali zasieki i marzyli o przedostaniu się dalej. Niech pragmatycy odpowiedzą, ile będzie to kosztowało Polskę, Litwę i całą Unię Europejską" - zaapelowała.
„Grożono mu, torturowano, truto, aresztowano, więziono, ale nie byli w stanie faktycznie zmusić go do tego, aby przestał mówić"
Obecnie odbywający karę więzienia w kolonii pracy przymusowej w Rosji Aleksiej Nawalny jest od ponad dekady czołową postacią opozycji w kraju, znanym ze swojej walki z korupcją i łamaniem praw człowieka przez Kreml.
Przewodniczący Parlamentu David Sassoli pochwalił odwagę Nawalnego. „Grożono mu, torturowano, truto, aresztowano, więziono, ale nie byli w stanie faktycznie zmusić go do tego, aby przestał mówić. Jak sam kiedyś powiedział, korupcja kwitnie tam, gdzie nie ma poszanowania praw człowieka i uważam, że ma rację. Walka z korupcją to także walka o poszanowanie powszechnych praw człowieka. Z pewnością jest to walka o ludzką godność, o dobre rządy i rządy prawa” - powiedział Sassoli, wzywając do jego natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia.
Nawalna krytykowała tych, którzy kierują się pragmatyzmem w kwestii relacji z Kremlem. „Kiedy napisałam do mojego taty i zapytałam, co dokładnie chcesz, żebym powiedział w przemówieniu z twojego punktu widzenia, odpowiedział: Powiedz, że nikt nie może się odważyć, aby zrównać Rosję z reżimem Putina. Rosja jest częścią Europy, a my staramy się być jej częścią" - wskazała.
Nagroda im. Sacharowa za wolność myśli jest przyznawana corocznie przez Parlament Europejski
Na uroczystości w Strasburgu obecni byli także Leonid Wołkow, doradca polityczny Nawalnego i Kira Jarmysz, rzecznik prasowy Nawalnego.
Aleksiej Nawalny zyskał międzynarodowy rozgłos za organizowanie demonstracji przeciwko prezydentowi Putinowi i jego rządowi, kandydowanie na urząd prezydenta i walkę z korupcją.
W sierpniu 2020 r. Nawalny został otruty i przez kilka miesięcy wracał do zdrowia w Berlinie. Został aresztowany po powrocie do Moskwy w styczniu 2021 r., a obecnie przebywa w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i ma jeszcze ponad dwa lata do końca kary. Nawalny rozpoczął strajk głodowy pod koniec marca 2021 r., protestował w ten sposób przeciwko brakowi dostępu do opieki medycznej.
W czerwcu 2021 r. rosyjski sąd nazwał organizację Aleksieja Nawalnego Fundację Antykorupcyjną i jej biura regionalne „grupami ekstremistycznymi”.
W rezolucji przyjętej w styczniu 2021 r. posłowie domagali się natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia opozycjonisty oraz wezwali kraje UE do znacznego zaostrzenia sankcji wobec Rosji. Wezwanie to powtórzyli w kwietniu 2021 r.
Nagroda im. Sacharowa za wolność myśli jest przyznawana corocznie przez Parlament Europejski. Została ustanowiona w 1988 roku, aby uhonorować osoby i organizacje broniące praw człowieka i podstawowych wolności. Nosi imię radzieckiego fizyka i dysydenta politycznego Andrieja Sacharowa.
Ze Strasburga Łukasz Osiński, z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
dsk/