O zgonie dziewczynki poinformowały władze Mislaty. W komunikacie podano, że w związku z tragicznym zdarzeniem wprowadzona zostaje 48-godzinna żałoba na terenie całej gminy Mislata, odwołane są wszystkie wydarzenia zaplanowane do środowego popołudnia.
Do tragedii doszło 5 stycznia wieczorem na terenie prowizorycznego placu zabaw postawionego z okazji lokalnego festynu, na którym umieszczono dmuchany zamek. Wskutek silnego podmuchu wiatru struktura ta przewróciła się przygniatając kilkoro dzieci.
Najbardziej poszkodowane zostały dwie dziewczynki, w wieku 8 i 4 lat, które spadły z dużej wysokości na chodnik doznając poważnych urazów głowy. Pierwsza z nich zmarła w szpitalu w Walencji nazajutrz po tragicznym zdarzeniu.
Według policyjnego dochodzenia do wypadku przyczyniły się zaniedbania organizatora zabawy, który z powodu pogorszenia się pogody powinien zakazać dzieciom wstępu na dmuchaną strukturę. Śledczy potwierdzili też, że nie była ona w żaden sposób przytwierdzona do podłoża.
Marcin Zatyka (PAP)
kgr/