Pomyłka przy identyfikacji zwłok. Pochowano mężczyznę pod nazwiskiem żyjącego. Prokuratura musi przywrócić tożsamość

2022-01-10 15:47 aktualizacja: 2022-01-10, 21:00
Sala zakładu medycyny sądowej Fot. PAP/Tomasz Gzell
Sala zakładu medycyny sądowej Fot. PAP/Tomasz Gzell
W wyniku pomyłki przy identyfikacji zwłok pochowano mężczyznę pod nazwiskiem tego, który żyje. Sprawa trafiła do prokuratury w celu przywrócenia tożsamości obu mężczyznom - poinformowała PAP oficer prasowy kaliskiej policji asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Sprawa zaczęła się 28 grudnia ub. r., kiedy w Kaliszu znaleziono zwłoki mężczyzny. Zdaniem policjantów – jak powiedziała oficer prasowy - mogło to być ciało znanego im 45-latka bez stałego miejsca zamieszkania.

Po stwierdzeniu, że do śmierci doszło z przyczyn naturalnych, o zawiadomiono o tym ojca zmarłego. Ten potwierdził, że to jego syn i pochował go 31 grudnia.

1 stycznia na policję zgłosiła się rodzina, zawiadamiając o zaginięciu 44-latka. Policjanci wszczęli poszukiwania. "Dwa dni później na ulicy zauważyli mężczyznę, którego wcześniej uznali za zmarłego" – powiedziała Jaworska-Wojnicz.

W trakcie wyjaśniania wszystkich okoliczności okazało się, że poszukiwany 44-letni mężczyzna, został pochowany jako żyjący 45-latek.

Sprawa trafiła do prokuratury celem przywrócenia tożsamości obu mężczyznom.(PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

mar/