"Z powodu +Ełbasy+ (Ojca Narodu - tytuł Nazarbajewa) w kraju pojawiła się wyjątkowo wpływowa grupa społeczna ludzi bardzo bogatych. Myślę, że nadszedł czas, by zadośćuczynić za to narodowi Kazachstanu" - oświadczył Tokajew.
Jak zauważa AFP, w Kazachstanie wiele intratnych stanowisk kierowniczych w instytucjach państwowych i przedsiębiorstwach zajmują członkowie rodziny poprzedniego prezydenta, m.in. córki, zięciowie, czy wnuki Nazarbajewa.
W ubiegłym tygodniu, po wybuchu protestów i zamieszek, Tokajew pozbawił Nazarbajewa funkcji szefa Rady Bezpieczeństwa. (PAP)
mmi/