O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Profesor Flisiak: 200 tysięcy jest właściwą liczbą ofiar COVID-19

To 200 tysięcy jest właściwą liczbą ofiar COVID-19 - podkreślił prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, członek Rady Medycznej przy premierze. Jak wyjaśnił, 100 tys. zmarłych to osoby zidentyfikowane, a poza tym są zgony ponadwymiarowe.

Fot.  PAP/Andrzej Lange
Fot. PAP/Andrzej Lange

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował we wtorek, że od początku pandemii w Polsce zmarło już ponad 100 tys. osób zakażonych koronawirusem. Prof. Flisiak komentował te dane we wtorek wieczorem w TVN 24.

Więcej

Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

Tragiczny bilans pandemii. Adam Niedzielski: przekroczyliśmy barierę 100 tys. zgonów

"Przede wszystkim powiedzmy sobie szczerze: to nie jest prawdziwa liczba. 100 tysięcy to są osoby zidentyfikowane, którym wykonano test, u których wykryto zakażenie. Poza tym są jeszcze zgony ponadwymiarowe, w których też bijemy rekordy. Szacuje się, że to jest drugie tyle" - podkreślił profesor.

"Można powiedzieć, że to 200 tysięcy jest właściwą liczbą, którą dzisiaj powinniśmy uczcić ciszą" - dodał.

Przyczyny tak wysokiej liczby zgonów 

Mówiąc o przyczynach, wskazywał, że mamy "zdewastowany system, infrastrukturę opieki zdrowotnej", a także najmniej w Europie lekarzy i pielęgniarek w przeliczeniu na milion mieszkańców. "To są twarde dane raportowane od wielu lat przez Komisję Europejską, przez OECD" - wyjaśnił.

"To nie jest tak, że jesteśmy gdzieś na końcu peletonu. My jesteśmy daleko za peletonem. Jeżeli nie ma personelu, to nawet gdyby był sprzęt, gdyby była infrastruktura, niewiele można by było zrobić. A tego sprzętu i infrastruktury nie ma" - powiedział prof. Flisiak.

Jak zaznaczył, również fakt, że się nie szczepimy, wpływa na ciągły wzrost liczby osób, które umierają z powodu COVID-19.

Prof. Flisiak był także pytany o doniesienia, według których część członków Rady Medycznej rozważa dymisję. W tym kontekście zapytany też został, czy ewentualnym powodem byłaby wypowiedź małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która nazwała szczepienia przeciwko COVID-19 "eksperymentem", czy może też to, że rady ekspertów nie są słuchane.

Profesor zaznaczył, że na początku współpracy członkowie Rady byli pełni entuzjazmu, ponieważ byli słuchani, jednak od pewnego czasu już nie są. Jego zdaniem narasta frustracja i zniechęcenie. "Zwłaszcza jeżeli słyszymy od członków rządu, którzy powinni wspierać wszelkie działania proszczepienne, głosy atakujące nas" - powiedział.

Lekarz podkreślił, że celem rządu powinno być zwalczanie epidemii i z deklaracji wynika, że tak jest. "Ale przecież wszyscy wiemy, że w pewnym momencie pojawia się mur nie do przebicia w postaci mitycznej już większości parlamentarnej" - zaznaczył.

"Formuła (Rady Medycznej - PAP) się chyba wyczerpała z tego powodu, że nie jesteśmy w stanie przeforsować już żadnych innych działań" - powiedział prof. Flisiak. "To, co zrobimy dalej, jest jeszcze w zawieszeniu. Nie podejmujemy decyzji, nie chcemy robić decyzji pochopnych. Nie jest też tak, że z powodu zachowania jednej osoby, my podejmujemy decyzję. To może być kropla przepełniająca czarę goryczy, ale nie jest to powód bezpośredni" - dodał.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska
 

Zobacz także

  • Ręce na klawiaturze - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Ręce na klawiaturze - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Rekordowa liczba aresztowań w zw. z dziecięcą pornografią w Portugalii

  • Waszyngton (zdj. ilustracyjne) Fot. Adobe Stock/THANANIT
    Waszyngton (zdj. ilustracyjne) Fot. Adobe Stock/THANANIT

    USA zanotowały pierwszy spadek liczby miejsc pracy od czasu pandemii

  • Gra komputerowa. Fot. Framestock/Adobe Stock
    Gra komputerowa. Fot. Framestock/Adobe Stock

    Czas grania w gry komputerowe w czasie pandemii wzrósł tylko nieznacznie - oceniają polscy naukowcy

  • Taśma produkcyjna w fabryce samochodów Fot. PAP/Zbigniew Meissner
    Taśma produkcyjna w fabryce samochodów Fot. PAP/Zbigniew Meissner

    PKO BP: majowy spadek liczby etatów największy od pandemii

Serwisy ogólnodostępne PAP