Dziennikarz i fotoreporter brutalnie zamordowani w Meksyku

2022-01-18 10:04 aktualizacja: 2022-01-18, 10:04
Fot. PAP/EPA/EFE
Fot. PAP/EPA/EFE
Fotoreporter został zastrzelony przed swoim domem w Meksyku w poniedziałek czasu miejscowego - podała agencja Associated Press. Tego samego dnia krajowe stowarzyszenia prasy poinformowały o śmierci innego dziennikarza. To pierwsze w tym roku zabójstwa pracowników mass mediów w Meksyku.

Margarito Martinez, zamordowany w Tijuanie w północno-zachodnim Meksyku, pracował dla lokalnego serwisu informacyjnego "Cadena Noticias" oraz dla innych mediów krajowych i międzynarodowych. Był znany z relacjonowania wydarzeń z miejsc zbrodni w nękanym przemocą mieście.

Również w poniedziałek stowarzyszenia prasy poinformowały, że na skutek ataku nożem, do którego doszło w stanie Veracruz we wschodnim Meksyku, zginął dziennikarz Jose Louis Gamboa, szef serwisu informacyjnego "Inforegio". Gamboa zmarł w szpitalu kilka dni po doznaniu ciężkich obrażeń. Oficjalnie podejrzewa się motyw rabunkowy, AP wskazuje jednak, że Gamboa wielokrotnie krytykował lokalne władze za powiązania ze światem przestępczości zorganizowanej.

Martinez i Gamboa to pierwsi pracownicy mass mediów zamordowani w tym roku w Meksyku, ale od grudnia 2018 roku łączna liczba ofiar śmiertelnych wśród dziennikarzy w tym kraju wyniosła 48. Meksyk to jedno z najniebezpieczniejszych miejsc pracy dziennikarzy poza strefami działań wojennych.

W grudniu 2021 roku rząd poinformował, że sprawcy 90 proc. przestępstw przeciwko aktywistom i dziennikarzom w Meksyku nie są pociągani do odpowiedzialności. Przedstawiciel rządu ds. praw człowieka Alejandro Encinas powiedział, że gdy udaje się zidentyfikować sprawców, prawie połowa z nich to lokalni przedstawiciele władz. (PAP)

js/