Badanie: pandemia zwiększyła tolerancję dla nieetycznych zachowań w firmach

2022-01-19 11:50 aktualizacja: 2022-01-19, 11:50
Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Pandemia Covid zwiększyła tolerancję dla nieetycznych zachowań w firmach, a im dłużej trwa, tym większa jest gotowość do rozluźniania standardów, np. wręczania łapówek czy dostarczania kierownictwu nieprawdziwych informacji - wynika z badania EY.

Pogorszenie standardów etycznych

Według Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022, przeprowadzonego przez EY, rekordowo wysoka liczba respondentów - 98 proc. w Polsce i 97 proc. na świecie uważa, że uczciwość jest ważna w ich firmie. Jednak równolegle, 63 proc,. ankietowanych w Polsce i 55 proc. na poziomie globalnym wskazuje, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy standardy etyczne pogorszyły się lub pozostają na obecnym poziomie.

Jednocześnie 32 proc. respondentów z Polski twierdzi, że COVID-19 utrudnia firmom funkcjonowanie w sposób etyczny. W ocenie ekspertów EY, rozluźnienie standardów uczciwości następuje m.in. dlatego, że zmiana sposobu pracy na hybrydową utrudniła monitorowanie zgodności i zwiększyła ryzyko nieprawidłowości, a w obliczu kryzysu, wraz ze wzrostem presji na wyniki firm i konkretnych osób, wzrosła także skłonność do zachowań nieetycznych.

Im dłużej trwa pandemia, tym większa jest gotowość do nieuczciwych zachowań w pracy

Jak pokazuje badanie, im dłużej trwa pandemia, tym większa jest gotowość do nieuczciwych zachowań w pracy. Co trzeci badany w Polsce (33 proc., wzrost o 10 pkt. proc. w porównaniu do 23 proc. w 2020 r.) dopuszcza możliwość nieetycznego zachowania w celu poprawy perspektywy rozwoju własnej kariery lub pakietu wynagrodzenia. Jest to wynik o 10 pkt proc. gorszy od średniej wskazań wszystkich respondentów na świecie (na poziomie 23 proc.).

Według EY, w Polsce aż dwukrotnie (do 12 proc. z 6 proc.) wzrosła skłonność do wręczenia lub przyjęcia łapówki. Istotnie zwiększyły się też odsetki odpowiedzi wskazujących na ignorowanie nieetycznych zachowań ze strony dostawców (do 13 proc. z 6 proc.), czy dostarczanie kierownictwu nieprawdziwych informacji (do 14 proc. z 9 proc.).

Co więcej, Polacy rzadziej niż ogół respondentów oraz w mniejszym stopniu niż w 2020 r. mają przekonanie, że podmioty, z którymi współpracują (w tym dostawcy, sprzedawcy, partnerzy i konsultanci) działają etycznie i postępują uczciwie w ramach wykonywanej pracy - 74 proc. odpowiedzi w Polsce, o 10 pkt. proc. mniej niż 84 proc. wskazań dla wszystkich respondentów na świecie oraz 8 pkt. proc. mniej niż 82 proc. wskazań w Polsce w 2020 r.

Dysproporcja pomiędzy deklaracjami a rzeczywistym postępowaniem

Z badania wynika również, że rośnie dysproporcja pomiędzy deklaracjami a rzeczywistym postępowaniem. Zdaniem ekspertów EY, szczególnie widać wzrost tolerancji dla zachowań nieetycznych wśród najwyższej kadry kierowniczej. Globalnie ponad czterech na dziesięciu ankietowanych członków zarządu (42 proc.) zgadza się, że nieetyczne zachowanie menedżerów wyższego szczebla lub pracowników osiągających wysokie wyniki jest tolerowane w ich organizacjach (wzrost z 34 proc. w 2020 r.). Również większy odsetek członków zarządu (34 proc., w porównaniu do 25 proc. w 2020 roku) zgadza się, że omijanie reguł biznesowych w ich firmach stało się łatwiejsze w czasie pandemii.

Członkowie zarządu, którzy wzięli udział w badaniu, na poziomie globalnym w porównaniu do szeregowych pracowników, byliby też aż trzykrotnie bardziej skłonni do zignorowania nieetycznych zachowań ze strony dostawców, dystrybutorów lub innych stron trzecich (17 proc. wobec 6 proc.), pięciokrotnie bardziej skłonni do fałszowania ewidencji finansowej (15 proc. wobec 3 proc.) oraz sześciokrotnie częściej twierdzili, że mogliby umyślnie wprowadzić w błąd zewnętrznych audytorów lub organy regulacyjne (18 proc. wobec 3 proc.).

Ochrona sygnalistów

Światowe Badania Uczciwości w Biznesie 2022 odniosły się także do najnowszych regulacji UE chroniące sygnalistów, tj. osoby zgłaszające nieprawidłowości w firmach.

Według EY, część odpowiedzi sugeruje, że firmy rozpoczęły wdrażanie procedur chroniących takich pracowników. Coraz więcej organizacji wdraża poufne kanały sygnalizowania naruszeń. Odsetek firm, które wdrożyły w Polsce system zgłaszania nadużyć i nieprawidłowości wzrósł do 45 proc. z 33 proc., wynosi zatem 10 pkt. proc. więcej niż średnia światowa (35 proc.). Wzrósł również odsetek osób, które mają poczucie, że ich organizacja chroni sygnalistów (do 24 proc. z 14 proc.), a także tych, które choć raz dokonały zgłoszenia nadużycia lub nieprawidłowości (do 36 proc. z 23 proc.).

W porównaniu z poprzednią edycją raportu, istotnie mniej respondentów z Polski uważa, że dokonywanie zgłoszeń stało się łatwiejsze (spadek do 26 proc. z 40 proc.). Jednocześnie nadal zarówno w Polsce jak i ujęciu globalnym co trzeci badany (32 proc. w Polsce i 30 proc. globalnie) miał podejrzenia, których nie zdecydował się zgłosić, a połowa (50 proc. w Polsce i 49 proc. globalnie) odczuwała presję, by nie dokonywać zgłoszenia.

Badanie

Światowe Badanie Uczciwości w Biznesie 2022 objęło również kwestie ochrony danych osobowych. Według badania, 67 proc. respondentów w Polsce i 61 proc. globalnie zgadza się z twierdzeniem, że obecnie obowiązujące przepisy w zakresie ochrony i poufności danych są korzystne dla biznesu. Jednocześnie jednak 38 proc. respondentów w Polsce i 33 proc. globalnie uważa, że stanowią one barierę dla osiągnięcia sukcesu w biznesie.

Najnowsza edycja Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 została zrealizowana w okresie od czerwca do września 2021 roku przez agencję badań rynku Ipsos Mori. Ankieterzy przeprowadzili 4762 wywiady w lokalnych językach z członkami zarządów, przedstawicielami kadry kierowniczej wyższego szczebla, managerami i pracownikami wybranych największych spółek z 54 krajów i terytoriów na całym świecie. W badaniu wzięło udział 100 firm z Polski. (PAP)

Autorka: Małgorzata Werner-Woś

ja/