"NYT": syndrom hawański da się wyjaśnić. CIA wątpi w udział Rosji

2022-01-20 10:27 aktualizacja: 2022-01-20, 13:25
Ambasada USA w Hawanie. Fot. PAP/EPA/ALEJANDRO ERNESTO
Ambasada USA w Hawanie. Fot. PAP/EPA/ALEJANDRO ERNESTO
Większość przypadków tzw. syndromu hawańskiego wynikało z warunków środowiskowych, nierozpoznanych chorób lub stresu. Zdecydowanie mniej możliwym scenariuszem jest ingerencja podmiotów zagranicznych - poinformował w czwartek dziennik "New York Times", powołując się na CIA.

Większość z badanych tysiąca przypadków da się wyjaśnić i mało możliwy jest udział Rosji lub innych podmiotów zagranicznych - twierdzą przedstawiciele CIA. Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza nadal bada ponad 20 przypadków, które mogłyby rzucić nowe światło na ewentualne działania z zagranicy, jakie dotknęły dyplomatów USA m.in. na placówkach w Wiedniu, Paryżu, Genewie czy Hawanie.

Syndrom hawański to zespół dolegliwości, głównie o charakterze neurologicznym, takich jak migreny, problemy ze słuchem, zawroty głowy i zaburzenia snu oraz pamięci. Przyczyny tego schorzenia nie są dokładnie zbadane, niektórzy uważają, że syndrom jest wywoływany przez ataki przeprowadzane za pomocą kierowanych fal elektromagnetycznych. W 2016 roku na różne dolegliwości neurologiczne zaczęli się skarżyć amerykańscy dyplomaci pracujący w stolicy Kuby, stąd nazwa syndromu.

"Doszliśmy co prawda tylko do wstępnych wniosków, jednak będziemy kontynuować pracę nad badaniem tych przypadków i zapewnimy najlepszą możliwą opiekę zdrowotną tym, którzy będą tego potrzebować" - zapewnił cytowany przez "NYT" dyrektor CIA William Burns. (PAP)

jjk/