W analizie wskazano, powołując się dane ZUS, że w trzecim kwartale 2021 roku emerytury w Polsce pobierało niemal 6 mln osób. Natomiast z danych GUS wynika, że wśród pobierających świadczenia emerytalne 754 tys. osób jest aktywnych zawodowo. W ciągu dziewięciu miesięcy 2021 roku ta liczba wzrosła o 67 tys.
W związku ze zbliżającymi się Dniem Babci i Dniem Dziadka Personnel Service przygotował analizę popularnych zawodów wśród seniorów oraz zarobków na jakie mogą liczyć. Eksperci zwracają uwagę, że w związku z deficytem na rynku pracy, aktywizacja osób powyżej 50 roku życia jest koniecznością.
Wyliczono, że na początku 2021 roku liczba pracujących powyżej 60 roku życia w przypadku kobiet i 65 roku życia w przypadku mężczyzn wynosiła 687 tys. W drugim kwartale wzrosła do 721 tys., w trzecim kwartale minionego roku osiągnęła wartość 754 tys.
"Widoczny jest zatem trend wzrostowy. Gdzie dorabiają emeryci? Kontynuacja pracy na stanowiskach, które zajmowali przed emeryturą nie zawsze jest możliwa, dlatego szukają pracy m.in. w usługach czy logistyce” – zwraca uwagę Personnel Service.
Na najlepsze zarobki w zestawieniu Personnel Service może liczyć tzw. złota rączka. Osoba, która podejmuje się drobnych napraw czy remontów (co wiąże się z koniecznością założenia działalności gospodarczej) może zarobić od 20 do 35 zł netto za godzinę pracy.
Nieco mniejsze pieniądze otrzyma opiekun lub opiekunka do dzieci (od 19 do 30 zł/h netto, przy czym górne widełki dotyczą osób posługujących się językiem obcym). Pracownik w branży gastronomicznej (np. pomocnik kuchenny) może z kolei zarobić od 13,5 do 18,5 zł netto za godzinę. Praca w magazynie gwarantuje zarobki od 13,5 do 17 zł „na rękę”, a praca w ochronie od 13,5 do 15,5 zł. Starsze osoby mogą też spróbować swoich sił jako kasjerzy.
"Tutaj zarobki wahają się od 14,7 do 17 zł netto za godzinę. Natomiast w cukierni można zarobić od 13,5 do 17,5 zł netto za godzinę" – poinformowano.
Firma zwraca uwagę, że z powodu pandemii w zestawieniu nie znalazły się stanowiska, które wiążą się z podwyższonym ryzykiem i zwiększoną liczbą kontaktów, chodzi m.in. o pracę w hotelu, kolportaż ulotek czy bycie kierowcą.
Personnel Service przytacza też dane ZUS za okres od stycznia do września 2021 roku, z których wynika, że emerytury w Polsce pobiera 5,97 mln osób. Przeciętna wartość takiego świadczenia to 2540,08 zł miesięcznie.
Zdaniem autorów raportu szanse emerytów na rynku pracy będą rosły. "Tylko w trzecim kwartale 2021 roku powstało ponad 132 tys. nowych miejsc pracy, a liczba wakatów w skali roku zwiększyła się o 68,5 proc. W przemyśle brakuje ponad 34 tys. pracowników, a w budownictwie 22,5 tys. I to wszystko w warunkach szybkiego starzenia się naszego społeczeństwa” – twierdzi, cytowany w raporcie, ekspert ds. rynku pracy firmy Personnel Service Krzysztof Inglot.
Według prognozy GUS, na które powołuje się ekspert liczba ludności w wieku 60 lat i więcej w Polsce ma w 2030 roku wzrosnąć do poziomu 10,8 mln, a w 2050 roku wyniesie 13,7 mln. To oznacza, że osoby te będą stanowiły około 40 proc. ogółu ludności Polski. Jeżeli weźmiemy pod uwagę również osoby w wieku 50+, to mówimy nawet o połowie polskiego społeczeństwa.
”Dlatego tak istotne jest zachęcanie osób powyżej 50 roku życia do aktywności zawodowej. Aktualnie wydaje się, że główną motywacją są dla nich rosnące ceny, ale zachęt powinno być więcej, zwłaszcza, że coraz dłużej jesteśmy sprawni" – zaznacza Krzysztof Inglot.
Z analizy PwC przytoczonych przez Personnel Service wynika, że w krajach rozwiniętych, jak Niemcy czy Dania, pracuje ponad 60 proc. osób w wieku 55-64 lata. W Polsce ten wskaźnik wynosi tylko 40 proc.
"Zwiększenie aktywności tej grupy do poziomu tych krajów, przyniosłoby Polsce w długiej perspektywie wzrost PKB nawet o 66 mld dolarów” – podkreśla w raporcie Personnel Service.
Według Inglota jedyną alternatywą dla przedłużenia aktywności seniorów na rynku pracy są pracownicy z zagranicy, w tym głównie Ukraińcy. Potencjał tej migracji jest jednak ograniczony. Jego zdaniem konieczne jest wdrożenie programu aktywizacji seniorów, który zatrzyma jak najwięcej osób na rynku pracy.
"To korzyść dla nich samych, bo dłuższa praca to wyższa emerytura, ale też dla pracodawców, bo często są to doświadczeni i wartościowi pracownicy. Ważne jednak, żeby stworzyć im odpowiednie warunki, bo nie każdy zawód możemy wykonywać z łatwością będąc w wieku przedemerytalnym” – podsumował Krzysztof Inglot. (PAP)
Autor: Anna Bytniewska
kgr/