99 proc. mikroorganizmów w ludzkim ciele jest nieznana nauce

2017-08-24 18:35 aktualizacja: 2018-10-05, 19:49
epa03491431 A medical staff member prepares a blood sample for a Human immunodeficiency virus infection (HIV) and acquired immunodeficiency syndrome (AIDS) test at a health clinic at Sonagachi red light district on the eve of World AIDS day in Eastern Indian city of Calcutta on 30 November 2012. The Durber Mahila Sammanay Committee, an organization for sex workers' rights, runs an HIV prevention program in Sonagachi the largest red light district in India.  EPA/PIYAL ADHIKARY 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / PIYAL ADHIKARY
epa03491431 A medical staff member prepares a blood sample for a Human immunodeficiency virus infection (HIV) and acquired immunodeficiency syndrome (AIDS) test at a health clinic at Sonagachi red light district on the eve of World AIDS day in Eastern Indian city of Calcutta on 30 November 2012. The Durber Mahila Sammanay Committee, an organization for sex workers' rights, runs an HIV prevention program in Sonagachi the largest red light district in India. EPA/PIYAL ADHIKARY Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / PIYAL ADHIKARY
Naukowcy ze Stanford University poprzez badania krążącego we krwi DNA odkryli plejadę nieznanych gatunków zamieszkujących ciało człowieka, m.in. bakterii spokrewnionych z E. Coli czy pałeczkami Salmonelli. Według autorów odkrycia może ono otworzyć nowe możliwości badania chorób zakaźnych.

Zespół ze Stanford poszukiwał nowej metody sprawdzania, czy u biorców narządów, po transplantacji nie pojawia się odrzucenie przeszczepionego organu. Testowana przez nich technika opiera się na analizie krążących we krwi fragmentów DNA.

W czasie badania osób po przeszczepach oraz ciężarnych kobiet (ciąża wpływa na układ odpornościowy) badacze natrafili na coś, czego się zupełnie nie spodziewali. "Znaleźliśmy rzeczy związane z (rzeczami) już odkrytymi wcześniej, rzeczy nietypowe oraz zupełnie nowe” - mówi prof. Stephen Quake, główny autor projektu.

Nowości było wiele. Aż 99 proc. znalezionego DNA nie pasowało bowiem do żadnych sekwencji dostępnych w bazach danych. Jak ustalili badacze, większość należała do proteobakterii, do których obok wielu innych gatunków zaliczają się np. E. Coli czy Salmonella.

Były też wirusy, a wśród nich nieznane gatunki wirusów Torque teno znajdowanych często u osób przyjmujących leki immunosupresyjne. Jednak część odkrytych gatunków nie pasowała ani do grupy infekującej zwykle ludzi, ani do tych, które zakażają zwierzęta. Co więcej, wiele znalezionych gatunków bardziej przypominało wirusy zwierzęce.

Naukowców nie dziwi, że jak dotąd tak mało wiadomo jest o zamieszkujących ludzkie ciało mikrobach i wirusach. Autorzy pracy zwracają bowiem uwagę, że często badania w tej dziedzinie dotyczą wybranych części organizmu, natomiast analiza krwi obejmuje jego całość. Poza tym, naukowcy często też skupiają się na pewnej grupie mikroorganizmów, które akurat ich interesują.

Według prof. Quake'a odkrycie może mieć niebagatelne znaczenie dla medycyny. „Uzbraja ono lekarzy zajmujących się chorobami zakaźnymi w zestaw nowych zarazków do obserwacji i sprawdzania, czy są powiązane z chorobami” - tłumaczy autor badania.(PAP)

mat/ agt/

TEMATY: