O piśmie skierowanym przez szefa resortu kultury do prezydenta stolicy Wielkopolski poinformowała w sobotę PAP współautorka listu potomków powstańców wielkopolskich do władz kraju, regionu i miasta ws. budowy muzeum Katarzyna Prauzińska-Czarnul.
Nowe muzeum
Nowe muzeum ma powstać do końca 2025 r., na razie nie wiadomo, jak zostanie sfinansowane. Władze Poznania twierdzą, że nie mają wystarczających pieniędzy na realizację inwestycji. Według dotychczasowych deklaracji strony rządowej, połowa środków na budowę muzeum miałaby pochodzić z budżetu centralnego. Władze stolicy Wielkopolski chciałyby, by wkład państwa był dużo większy.
Katarzyna Prauzińska-Czarnul, wnuczka Leona Prauzińskiego, "malarza powstania wielkopolskiego" poinformowała w sobotę PAP, że otrzymała pismo od wicepremiera Piotra Glińskiego z informacją, że na początku stycznia wystąpił do Jacka Jaśkowiaka z propozycją podjęcia rozmów ws. współfinansowania inwestycji.
Skierowane do prezydenta miasta pismo jest reakcją szefa resortu kultury na wystosowany przed miesiącem list potomków powstańców wielkopolskich.
"Narodowa sprawa"
"Trudno nie zgodzić się ze słowami jego autorów, że upamiętnienie jednego z nielicznych zwycięskich zrywów niepodległościowych +to nasza wspólna – nie regionalna, a narodowa sprawa+. Panie prezydencie, zdając sobie sprawę, jak dużym przedsięwzięciem jest budowa Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919, proponuję podjęcie rozmów co do dalszego współfinansowania inwestycji z zaangażowaniem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego" – napisał Piotr Gliński.
Wicepremier przypomniał, że do tej pory resort wsparł inicjatywę kwotą 840 tys. zł. "Jest to dobry prognostyk przyszłej ewentualnej współpracy" – zauważył.
"Ufam, że moja propozycja zostanie przyjęta z zainteresowaniem przez władze miasta i będziemy mogli wspólnie sfinalizować tak ważne dla wszystkich Polaków przedsięwzięcie" – podkreślił w liście do Jacka Jaśkowiaka wicepremier Gliński.
Pismo zostało przesłane do wiadomości wszystkich adresatów listu potomków powstańców wielkopolskich: prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu, marszałka województwa wielkopolskiego oraz dyrektora Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości w Poznaniu.
Wcześniej Katarzyna Prauzińska-Czarnul przyznała w rozmowie z PAP, że autorzy listu są zaniepokojeni problemami związanymi z zapewnieniem finansowania budowy muzeum.
Gotowość do wsparcia budowy
Pod koniec ubiegłego roku strona rządowa zadeklarowała gotowość wsparcia budowy nowej siedziby muzeum; z budżetu państwa mogłaby pochodzić połowa potrzebnych środków. Władze Poznania zabiegają o wyższy od obecnie deklarowanego wkład państwa w tę inwestycję. Wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski powiedział w ostatnich dniach PAP, że miastu bardzo zależy na realizacji inwestycji, jednak samorząd może wyłożyć 10 proc. potrzebnej kwoty.
W wystosowanym w grudniu liście potomkowie powstańców wielkopolskich wyrazili wdzięczność za wszelkie działania i inicjatywy podejmowane w celu upamiętniania i upowszechniania powstania, dzięki któremu kolebka państwa polskiego znalazła się w granicach odrodzonej Polski.
Ustanowienie nowego święta narodowego
Podziękowali za ustanowienie nowego święta państwowego, Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Zwrócili się też do wszystkich adresatów z apelem o znalezienie najlepszej formuły współpracy, która pozwoli znaleźć środki potrzebne do wybudowania nowego muzeum do grudnia 2025 roku.
Pod pismem podpisali się: Jerzy Gogołkiewicz, wnuk gen. Stanisława Taczaka, pierwszego dowódcy powstania wielkopolskiego oraz potomkowie powstańców: Katarzyna Prauzińska-Czarnul, Rafał Cyms, Wawrzyniec Wierzejewski i Tadeusz Musiał.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 r. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska.(PAP)
Autor: Rafał Pogrzebny
ja/