Będą kolejne wspólne ustawy Kukiz'15 i PiS

2022-01-23 06:46 aktualizacja: 2022-01-23, 07:34
Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński (P) oraz lider Kukiz'15 Paweł Kukiz (L). Fot. PAP/Paweł Supernak
Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński (P) oraz lider Kukiz'15 Paweł Kukiz (L). Fot. PAP/Paweł Supernak
W ramach współpracy pomiędzy Kukiz'15 i PiS w Sejmie pojawią się niebawem kolejne projekty. Jak przekazał PAP poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, będą one dotyczyły wyborów do izb rolniczych, kwestii rolniczych związków zawodowych, a także opieki nad zwierzętami i czipowania oraz kastrowania psów.

W czwartek politycy Kukiz'15 Paweł Kukiz i Jarosław Sachajko spotkali się z wicepremierem, ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem, z którym rozmawiali na temat kolejnych projektów ustaw, które w ramach umowy programowej z PiS mają wspólnie złożyć w Sejmie.

Pierwsza propozycja, która była omawiana z ministrem Kowalczykiem, dotyczyła izb rolniczych. "W tej chwili do wyborów do izb chodzi 1-2 procent rolników" - powiedział Sachajko PAP. "Samorząd, który powinien reprezentować rolników, który ma bardzo duże uprawnienia i pieniądze rolników, bo rolnicy płacą na izby, jest wybierany przez garstkę ludzi" - podkreślił.

"Chcemy, aby wybory do izb były przeprowadzane przez Państwową Komisję Wyborczą w trakcie wyborów prezydenckich" - poinformował Sachajko. Dodał przy tym, że w propozycji izby miałyby większe kompetencje.

Ponadto projekt zmieniałby także funkcjonowanie związków zawodowych, które byłyby finansowane niezależnie od ministra rolnictwa. "W tej chwili każdy minister sobie +kupuje+ związki, bo jak daje im pieniądze, jakieś prace zlecone, to znaczy, że je kupuje i one muszą się kłaniać przed ministrem, a nie przed rolnikami" - mówi polityk Kukiz'15. "Chcemy, aby rolnicy sami decydowali przy płaceniu podatku rolnego, na jaki związek chcą przekazać 1 procent swojego podatku rolnego" - dodał i wskazał, że związki, które mogłyby się ubiegać o dofinansowanie musiałyby działać przynajmniej 10 lat.

Drugą propozycją, o której politycy rozmawiali w resorcie, dotyczy rozwiązania problemu bezdomności zwierząt, głównie psów. "Trzeba wprowadzić odpowiedzialność właścicieli za zwierzę" - mówił PAP Sachajko. "Zwierzę musi być zaczipowane, żeby było wiadomo, czyje to zwierzę" - dodał. Według niego ograniczy to sytuacje, że ktoś "kupuje psa, a po miesiącu, roku czy dwóch" dochodzi do wniosku, że "pies jest brzydki, trzeba się nim opiekować, wychodzić z nim czy zrobić z nim coś w czasie urlopu" i go porzuca.

Zgodnie z projektem, ma zostać utworzona baza danych zwierząt i wyszukiwarka po numerach czip. "Zwierzę będzie już przypisane" - podkreślił.

Założenia mają dotyczyć także kwestii kastracji psów. "Jak zwierzę ma być zwierzęciem towarzyszącym, a nie hodowlanym, to powinno być ono wykastrowane" - przekazał Sachajko. "Chcemy dać zachętę dla ludzi, żeby chcieli to zrobić - osoby, które wykastrują i zaczipują swoje zwierzę - będą zwolnione z podatku od zwierzęcia" - dodał. W 2021 roku podatek od posiadania psa wynosił 135 zł za rok.

Polityk Kukiz'15 przekazał, że rozwiązania są już gotowe i będą złożone najpewniej w przyszłym tygodniu. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

kgr/

TEMATY: