W szczycie do 900 tysięcy zakażeń dziennie. Po "fali omikronowej" możliwy koniec pandemii?

2022-01-28 10:29 aktualizacja: 2022-01-28, 13:55
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Po fali omikronowej, o ile na globie nie pojawi się kolejny wariant, który będzie groźny, zjadliwy, infekcyjny, będzie można odtrąbić koniec pandemii - mówi w "Polska Times" dr inż. Franciszek Rakowski z ICM Uniwersytetu Warszawskiego.

Na pytanie o piątą falę pandemii Rakowski ocenił: "Jest fala 1B, albo po prostu fala omikronowa". "Według eksperta konieczna była czwarta fala, która dopełniła proces epidemiczny, doprowadziła nas do odporności zbiorowej na deltę. A później niestety pojawił się w globalnym wymiarze wariant Omikron, który powoduje niejako własną falę" - pisze "Polska Times".

Rakowski wskazał, że fala omikronowa dzieje się już na zaimmunizowanym społeczeństwie i dlatego współczynnik hospitalizacji i zgonów jest tak mały.

Jak ocenił, w liczbach bezwzględnych to będzie dużo, dlatego, że Omikron przebiega bardzo szybko i gwałtownie, ma bardzo wysoka zakaźność, ale odbywa się to praktycznie bez poważnych restrykcji.

"W związku z tym w szczycie zakażeń liczyć będzie 140 tys. stwierdzonych przypadków (o ile system testowania to wytrzyma i nie będziemy mieli sztucznie mniejszych odczytów), a to będzie oznaczało 800-900 tys. przypadków zakażeń ludzi dziennie" - powiedział Rakowski w "Polska Times".

Prof. Banach: szczyt zakażeń koronawirusem przed nami

Szczyt zakażeń SARS-CoV-2 jest jeszcze przed nami. Dane matematyczne wskazują, że może być kilkaset tysięcy zakażeń koronawirusem dziennie - powiedział PAP kardiolog, lipidolog, epidemiolog chorób serca i naczyń prof. Maciej Banach z Uniwersytetu Medycznego z Łodzi.

Omikron, który najczęściej jest teraz rozpoznawany to - jak przypomina naukowiec - jest najbardziej zaraźliwym wariantem patogenu odpowiedzialnego za trwającą już blisko dwa lata pandemię.

"Jest to zarówno na świecie, jak i w Polsce wariant dominujący" - zaznaczył prof. Banach. "Z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że każde kolejne zakażenie koronawirusem to infekcja wariantem Omikron" - ocenił.

"Szczyt zakażeń SARS-CoV-2 jest jeszcze przed nami. Dane matematyczne wskazują, że może być kilkaset tysięcy zakażeń koronawirusem dziennie" - podkreślił profesor. "Oczywiście nie będziemy tego w pełni rozpoznawali, bo u nas wydaje się, że górna granica liczby dziennych testów to 200 tysięcy" - dodał.

Omikron, chociaż - jak podaje lekarz - w większości doprowadza do łagodnego przebiegu COVID-19, jest bardzo niebezpieczny, bo roznosi się szybciej i łatwiej. "W tym przypadku szczególnie należy pamiętać o przestrzeganiu rygorów sanitarnych i szczepieniach" - mówił prof. Banach. (PAP)

Autor: Hubert Bekrycht

(PAP)

mmi/