Medale Polaków na zimowych igrzyskach

2022-02-04 11:20 aktualizacja: 2022-02-04, 11:29
Warszawa, 11.10.2021. Chodziarz Dawid Tomala (P) i trener Grzegorz Tomala (L) podczas Gali Olimpijskiej w Warszawie. Fot. PAP/Piotr Nowak
Warszawa, 11.10.2021. Chodziarz Dawid Tomala (P) i trener Grzegorz Tomala (L) podczas Gali Olimpijskiej w Warszawie. Fot. PAP/Piotr Nowak
Wysokość nagród w przypadku wywalczenia medalu przez reprezentanta Polski w igrzyskach w Pekinie jest taka sama jak we wszystkich edycjach olimpijskich zmagań od 2012 roku. Złoto to 120 tysięcy złotych, srebro - 80 tys., a brąz - 50 tys.

Nagrody PKOl są takie same jak w przypadku igrzysk letnich w Londynie 2012, Rio de Janeiro 2016 i ubiegłorocznych w Tokio, a także zimowych w Soczi 2014 i Pjongczangu 2018. Nieco wcześniej, w Pekinie (2008) i Vancouver (2010), były wyższe - do 250-275 tys. złotych za olimpijski triumf.

Za złoty medal w konkurencji indywidualnej w Pekinie PKOl zamierza zapłacić 120 tys. złotych. Będzie to suma brutto i netto, bowiem nagrody PKOl zwolnione są od podatku od dochodów. Za srebro przewidziano 80 tys. zł, a za brąz – 50 tys.

W przypadku konkurencji zespołowych każdy sportowiec z drużyny otrzymać ma 75 proc. wartości nagrody indywidualnej. A zatem: 90 tys. zł za złoto, 60 tys. za srebro i 37,5 tys. za brąz.

Stosowne nagrody - 60 tys. złotych za złoto - trafią również do szkoleniowców polskich medalistów.

Nie zmieniły się również wysokości nagród za medale olimpijskie przyznawane przez ministra sportu. Te objęte są już podatkiem dochodowym i wynoszą: do 80,5 tys. zł brutto za złoto, do 57,5 zł za srebro i do 46 tys. za brąz. Co więcej – w przypadku konkurencji zespołowych nie obniża się stawki dla poszczególnych zawodników. (PAP)

Fot. Maciej Zieliński