Ciało kobiety znaleziono w sobotę w przydrożnym rowie w miejscowości Pękoszew w okolicach Skierniewic (Łódzkie). 39-latka mieszkała w okolicy i - jak podała wówczas prokuratura - śledczy przyjęli założenie, że mogła zginąć już w piątek śmietelnie potrącona przez samochód, kiedy wracała wieczorem ze spotkania towarzyskiego.
W niedzielę po południu prokurator Kopania poinformował PAP o znalezieniu samochodu - dostawczego forda, którym mógł jechać sprawca wypadku i zatrzymaniu 23-letniego mężczyzny. "Usłyszał on zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia" - przekazano w niedzielę.
We wtorek sąd podjął decyzję w sprawie podejrzanego. "Na wniosek prokuratury wobec 23-latka zastosowano tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące" - poinformował Kopania. "Podstawą naszego wniosku i decyzji sądu były przesłanki w postaci grożącej podejrzanemu surowej kary i obawy matactwa" - podkreślił. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
kgr/