Władze Ukrainy: wybuch w Doniecku to świadoma prowokacja bojowników. Wzywamy do potępienia rosyjskich prowokacji

2022-02-18 19:44 aktualizacja: 2022-02-18, 20:46
Kijów, Ukraina, Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Kijów, Ukraina, Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Wzywamy społeczność międzynarodową do natychmiastowego potępienia rosyjskich prowokacji w Donbasie - napisał w piątek na Facebooku rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko. I podkreślił, że oskarżenia dotyczące rzekomego przygotowywania ofensywy na tymczasowo okupowanych terytoriach w obwodach donieckim i ługańskim nie są prawdziwe. Z kolei, jak oceniło ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznych, wybuch w kontrolowanym przez separatystów Doniecku w Donbasie, to świadoma prowokacja bojowników.

"Ukraina nie prowadzi i nie planuje żadnych akcji sabotażowych w Donbasie. Wzywamy społeczność międzynarodową do natychmiastowego potępienia prowokacji Rosji i separatystów, którzy wstrzymują próby rozwiązania konfliktu drogą dyplomatyczną" - zaapelował rzecznik. I dodał: "Brak odpowiedniej reakcji lub zajęcie neutralnego stanowiska tylko pogorszy sprowokowaną przez Rosję sytuację".

Nikołenko zaznaczył, że ukraińscy obywatele żyją po obu stronach linii kontaktowej i "ich pokój, bezpieczeństwo i dobrobyt są absolutnym priorytetem dla ukraińskich władz".

"Oskarżenia dotyczące rzekomego przygotowywania ofensywy na tymczasowo okupowanych terytoriach w obwodach donieckim i ługańskim nie są prawdziwe" - zapewniłł rzecznik ukraińskiego MSZ.

Według niego Ukraina jest niezmiennie oddana porozumieniu politycznemu. Z kolei Rosja "prowadzi kampanię dezinformacji i eskaluje konflikt" - ocenił.

Wspierani przez Rosję separatyści kontrolujący wschodnie regiony Ukrainy rozpoczęli ewakuację dzieci mieszkających w domach dziecka. Wcześniej tego dnia lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Denys Puszylin ogłosił plan masowej ewakuacji mieszkańców regionu do Rosji.

Według rosyjskiej agencji RIA Nowosti w centrum Doniecka doszło w piątek do potężnego wybuchu. Ukraina zaprzecza jakoby miała coś wspólnego z wybuchem. 

"Wybuch w kontrolowanym przez separatystów Doniecku w Donbasie, to świadoma prowokacja bojowników" - oceniło ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznych.

Centrum zaznacza, że Kijów wielokrotnie zaprzeczał temu, jakoby zamierzał atakować przeciwnika. Jak dodaje, ładunek w pobliżu budynku administracji mógł podłożyć tylko ktoś, kto otrzymał taką wskazówkę od dowództwa wojsk, bo w mieście są zaostrzone środki bezpieczeństwa. "Wojska okupacyjne są zainteresowane rozniecaniem konfliktu" - podkreśla strona ukraińska.

Z Kijowa Jakub Bawołek (PAP)

kw/

TEMATY: