Jak poinformował w poniedziałek PAP asp. szt. Marcin Cichoński z gostynińskiej policji, sprawa dotyczy zgłoszenia z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie kilka dni temu od personelu KOZZD przyjęto zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z art. 200a par. 1 Kodeksu Karnego.
Według portalu gostynin24.pl, sprawę ujawnili Strażnicy Dziecięcych Marzeń, tropiący przypadki mogące mieć związek z pedofilią - nagrali oni i opublikowali w mediach społecznościowych rozmowę z pacjentem przebywającym w KOZZD w Gostyninie, który miał kontaktować się telefonicznie z 11-letnią Łucją.
"Prowadzone są czynności w sprawie. Zostały zabezpieczone nośniki elektroniczne, które będą przekazane biegłemu celem sprawdzenia czy doszło w ogóle do popełnienia czynu zabronionego" - powiedział w poniedziałek PAP asp. szt. Cichoński z gostynińskiej policji.
Prokurator Rejonowy w Gostyninie Paweł Siemion przekazał PAP, że materiały dotyczące sprawy wpłynęły tam 18 lutego i "aktualnie podlegają rejestracji". Jak potwierdził, zawiadomienie wpłynęło od personelu KOZZD, który z kolei otrzymał zgłoszenie od Strażników Dziecięcych Marzeń.
"Komenda Powiatowa Policji w Gostyninie wszczęła dochodzenie. Będziemy się z tym zapoznawali" - powiedział prokurator Siemion. Zaznaczył, iż konieczne jest szczegółowe zweryfikowanie, na czym miało polegać zachowanie pacjenta KOZZD i jakie rozmowy zostały nagrane. "Będą wykonywane niezbędne czynności procesowe" - dodał szef gostynińskiej Prokuratury Rejonowej.
Kodeks karny w art. 200a par. 1 mówi m.in., że kto w celu produkowania lub utrwalania treści pornograficznych, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej nawiązuje kontakt z małoletnim poniżej lat 15, zmierzając, za pomocą wprowadzenia go w błąd, wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania sytuacji albo przy użyciu groźby bezprawnej, do spotkania z nim, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Pierwszy do ośrodka trafił Mariusz T., skazany za zabójstwo czterech chłopców
KOZZD w Gostyninie powstał jako podmiot leczniczy podlegający Ministerstwu Zdrowia na mocy ustawy z listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie wobec życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Placówka działa na terenie Regionalnego Ośrodka Psychiatrii Sądowej.
Pierwszy do KOZZD w Gostyninie, w kwietniu 2014 r., po opuszczeniu zakładu karnego w Strzelcach Opolskich, trafił Mariusz T., skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na mocy amnestii na 25 lat więzienia.
We wrześniu 2019 r. Mariusz T. trafił z KOZZD do zakładu karnego, początkowo w Płocku, a potem do innej placówki penitencjarnej, gdyż w ramach obowiązującej procedury sąd zdecydował, że może on odbyć zasądzoną wcześniej karę pozbawienia wolności - chodziło o wyrok 5 lat i 6 miesięcy więzienia, który w lipcu 2015 r. wydał Sąd Rejonowy w Gostyninie za posiadanie przez Mariusza T. pornografii dziecięcej w latach 2006-2014, gdy przebywał on jeszcze zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich.
Z kolei w kwietniu 2021 r. za posiadanie pornografii dziecięcej, tym razem na terenie KOZZD, Sąd Rejonowy w Gostyninie skazał Mariusza T. na 6 lat pozbawienia wolności Mariusza T., a innego pacjenta placówki Mirosława S. na rok więzienia. Śledztwo w ich sprawie prowadzono od 2016 r., gdy podczas policyjnego przeszukania w gostynińskim KOZZD odkryto m.in. u Mariusza T. nośniki cyfrowe zawierające materiały pornograficzne z udziałem małoletnich, przy czym Mirosław S. był wówczas jego współlokatorem.(PAP)
mar/