W uchwale, przyjętej przez aklamację, podkreślono m.in., że "Ukraina jest niepodległym, suwerennym i demokratycznym państwem".
"Przyjęcie przez Rosję konstytucji samozwańczych tzw. republik ługańskiej i donieckiej oznacza w istocie zamiar opanowania terytorium Ukrainy, a więc jest to działanie o czysto wojennym charakterze" - napisano w uchwale.
Oceniono w niej, że "działania Federacji Rosyjskiej, które nasiliły się w ostatnich tygodniach, to agresja skierowana przeciwko niezależnemu państwu". "Kolejne kroki, które podejmuje Władimir Putin, dowodzą, że celem jego polityki jest przekreślenie ponad 30 lat pokoju w Europie po upadku komunizmu. Rosja świadomie prowadzi do wskrzeszenia demonów przeszłości i do odrzucenia jakichkolwiek reguł poza regułą siły, brutalności i gotowości do zabijania niewinnych ludzi" - podkreślono w uchwale.
Napisano w niej ponadto, że "cenę za neoimperialną politykę Władimira Putina, za rosyjską politykę gazową i energetyczną już w tej chwili płacą zwykli obywatele Ukrainy". "Wpływa to także na poziom życia setek milionów europejskich obywateli, w tym milionów polskich rodzin" - dodano.
Sejm "z całą mocą" potępił w niej "wszelkie działania Federacji Rosyjskiej, których celem jest zamach na suwerenność Ukrainy". "Społeczność międzynarodowa musi zrobić wszystko, aby nie dopuścić do wojny. Integralność terytorium Ukrainy, nienaruszalność jej granic i prawo do samostanowienia są źródłem bezpieczeństwa całej Europy" - podkreślono.
Sejm wezwał ponadto "społeczność międzynarodową do wprowadzenia dotkliwych sankcji ekonomicznych i dyplomatycznych przeciwko agresorowi".
"Wzywamy rządy państw UE i NATO oraz całą społeczność międzynarodową, by solidarnie stanęły po stronie wolności i prawa narodu ukraińskiego do życia w niepodległym państwie" - czytamy w uchwale.
Do tej pory sankcje wymierzone w Rosję przyjęły: USA, UE, Wielka Brytania, Kanada, Australia i Japonia. Restrykcje uderzają m.in. w niektóre rosyjskie banki, obrót obligacjami skarbowymi i majątki parlamentarzystów i oligarchów.(PAP)
autorzy: Marta Rawicz, Grzegorz Bruszewski
kw/