Jak podały służby prasowe RFS, mecz na stadionie Dynama będzie mógł się odbyć przy zapełnieniu trybun w maksymalnie 70 procentach.
Tymczasem Polski Związek Piłki Nożnej zwrócił się już do FIFA o pilne wyjaśnienie kwestii związanych z organizacją meczu z Rosją w Moskwie - w związku z napiętą sytuacją polityczną na terenie Ukrainy i Federacji Rosyjskiej, a także możliwą dalszą eskalacją.
Przeniesienie meczu jest możliwe w inne miejsce, jeśli FIFA i UEFA uznają, że w Moskwie nie jest bezpiecznie. Wówczas spotkanie zostałoby rozegrane na neutralnym terenie.
Jeśli Polska wygra z Rosją, to 28 marca zmierzy się w Chorzowie o prawo gry w mistrzostwach świata z lepszym w parze Szwecja - Czechy. (PAP)
kgr/