Premier: broniąc Ukrainy bronimy Polski, razem z NATO i UE nałożymy sankcje, które zatrzymają machinę wojenną Putina

2022-02-26 07:07 aktualizacja: 2022-02-26, 07:08
Mateusz Morawiecki, fot. PAP/EPA/JOHN THYS
Mateusz Morawiecki, fot. PAP/EPA/JOHN THYS
Nie możemy czekać, aż Putin dojdzie do polskich granic. Razem z NATO i UE nałożymy sankcje, które zatrzymają jego machinę wojenną. Bronimy Ukrainy, bo to najlepsza obrona Polski i całej Europy - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście opublikowanym w "Super Expressie"

Dziennik opublikował w sobotę list do czytelników skierowany przez szefa polskiego rządu. "Władimir Putin zaatakował naszych sąsiadów, Ukrainę. Wydał wojnę wolnemu światu. Złamał wszelkie zasady prawa międzynarodowego. Skazał naszych przyjaciół Ukraińców na cierpienie. Ten dzień przejdzie do historii. Ale nie tak jak chce propaganda Rosji. To musi być początek końca Putina. A Polska i cały świat Zachodu muszą stanąć po stronie wolnej Ukrainy" - oświadczył premier.

Przywołał przy tym, słowa prezydenta Lech Kaczyński, który mówił, że po Gruzji przyjdzie czas na Ukrainie, potem na państwa bałtyckie, a jeszcze później na Polskę. "I taki jest plan Putina. Ale musimy go zatrzymać tu i teraz" - podkreślił premier.

Zapewnił przy tym, że Polska jest całkowicie bezpieczna. "Jesteśmy członkiem NATO – najpotężniejszego sojuszu wojskowego. Więź z naszymi sojusznikami jest silniejsza niż kiedykolwiek. Od lat inwestujemy w siłę naszej armii i kupujemy nowy sprzęt" - napisał premier w liście.

"Kilka miesięcy temu nie ulegliśmy prowokacjom Aleksandra Łukaszenki, obroniliśmy naszą granicę z Białorusią. Nie możemy czekać, aż Putin dojdzie do polskich granic. Razem z NATO i UE nałożymy sankcje, które zatrzymają jego machinę wojenną. Bronimy Ukrainy, bo to najlepsza obrona Polski i całej Europy" - oświadczył Morawiecki.

Mateusz Morawiecki: wróg jest na zewnątrz. Nie szukajmy go pośród swoich

Jak dodał, Putin terroryzuje Ukrainę po to by zastraszyć inne kraje. "Ale strach nie może być naszym doradcą. Musimy zjednoczyć się jako wspólnota. Jedność to nasza siła. Również w polityce nie ma miejsca na konflikty. Wróg jest na zewnątrz. Nie szukajmy go pośród swoich" - stwierdził. (PAP)

js/