O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szef chińskiego MSZ opowiedział się za deeskalacją na Ukrainie, ale ponownie poparł żądania Rosji

Szef chińskiego MSZ Wang Yi opowiedział się za deeskalacją i politycznym rozwiązaniem sytuacji na Ukrainie, ale ponownie poparł „uzasadnione obawy” Rosji wobec NATO – podała w niedzielę agencja Xinhua, opisując jego rozmowę z szefową MSZ Niemiec Annaleną Baerbock.

Szef chińskiego MSZ Wang Yi. Fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI
Szef chińskiego MSZ Wang Yi. Fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"W kwestii bezpieczeństwa w Europie uzasadnione obawy wszystkich krajów powinny być traktowane poważnie", a "po pięciu kolejnych rundach ekspansji NATO na wschód uprawnione apele Rosji w sprawie bezpieczeństwa powinny być rozwiązane we właściwy sposób" – podała Xinhua, omawiając wypowiedzi Wanga z sobotniej rozmowy telefonicznej z Baerbock.

Chiński minister zaznaczył, że "zimna wojna już się skończyła", a NATO musi "ponownie rozważyć swoją pozycję i obowiązki" oraz „całkowicie porzucić zimnowojenną mentalność”. Wyraził poparcie dla idei, aby "NATO, Unia Europejska i Rosja kontynuowały dialog i dążyły do budowy zrównoważonego, skutecznego i trwałego mechanizmu bezpieczeństwa europejskiego”.

Wang powtórzył również, że rząd w Pekinie nie popiera „rozwiązywania problemów poprzez sankcje” i stanowczo sprzeciwia się „jednostronnym sankcjom bez oparcia w prawie międzynarodowym”. Dodał, że Chiny powstrzymywały Radę Bezpieczeństwa ONZ przed używaniem sformułowań, które „zawierają autoryzację użycia siły i sankcji”, gdy dyskutowano na temat rezolucji dotyczących Ukrainy – podała Xinhua.

Władze ChRL nie potępiły rosyjskiej agresji na Ukrainę, sprzeciwiły się określaniu jej słowem „inwazja”, krytykowały NATO jako "upolityczniony produkt zimnej wojny" oraz oskarżały USA i ich sojuszników o podsycanie napięć poprzez dostawy broni. Państwowa chińska prasa przekazuje natomiast rosyjską narrację o „specjalnej operacji” w Donbasie i zamiarze „demilitaryzacji Ukrainy”.(PAP)

Zobacz także

  • Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Xi Jinping (P) i Władimir Putin (L). Fot. EPA/Evgenia Novozhenina / POOL
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: Rosja i Chiny chcą wspólnie rozegrać USA

  • Chińska armia (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/ZHOU CHAO
    Chińska armia (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/ZHOU CHAO

    Chińska propaganda i dezinformacja są w Polsce lekceważone

  • Chińskie samochody elektryczne, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/AMERICO ROBERTO
    Chińskie samochody elektryczne, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/AMERICO ROBERTO

    Hiszpania inwestuje w samochody elektryczne. Na stole ponad miliard euro

  • Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu i minister spraw zagranicznych Wang Yi Fot. PAP/EPA/XINHUA/YUE YUEWEI
    Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu i minister spraw zagranicznych Wang Yi Fot. PAP/EPA/XINHUA/YUE YUEWEI

    Rosyjsko-chińskie rozmowy w Moskwie. Konsultacje przed wizytą Witkoffa?

Serwisy ogólnodostępne PAP