CNN, Bloomberg i CBC przerywają nadawanie z Rosji po ustawie o informacji

2022-03-05 00:08 aktualizacja: 2022-03-05, 08:51
Fot. PAP/ EPA/Al Drago
Fot. PAP/ EPA/Al Drago
Amerykańska sieć CNN poinformowała w piątek o zawieszeniu nadawania w Rosji, a telewizja publiczna CBC Kanady i agencja Bloomberg podały, że przerywają nadawanie z tego kraju w związku z ustawą penalizującą "fałszywe" informacje o rosyjskiej armii.

Na mocy nowej rosyjskiej ustawy rozpowszechnianie "fałszywych" informacji o siłach zbrojnych jest przestępstwem zagrożonym karą do trzech lat więzienia, ale w przypadku, gdy upublicznianie tych informacji będzie miało "poważne konsekwencje" - kara może wynieść nawet 15 lat.

Amerykańska agencja Bloomberg informuje w piątek, że tymczasowo zawiesza pracę swych dziennikarzy w Rosji. "Zmiana prawa karnego (...) czyni każdego niezależnego reportera przestępcą (...) i uniemożliwia jakiekolwiek formy normalnego dziennikarstwa w tym kraju" - ogłosił szef redaktor naczelny John Micklethwait.

Rzecznik CNN podał, że sieć wstrzymuje nadawanie w Rosji, ale nadal będzie oceniać sytuację, zanim podejmie kolejne kroki w tej sferze.

"CBC jest poważnie zaniepokojona nową ustawą przyjętą w Rosją, która kryminalizuje niezależne przekazywanie informacji na temat obecnej sytuacji na Ukrainie i w Rosji" - głosi z kolei piątkowy komunikat kanadyjskiej telewizji.

Wcześniej w piątek brytyjska publiczna stacja BBC poinformowała, że z tego samego względu zawiesza pracę wszystkich swoich dziennikarzy w Rosji.

W piątek wyższa izba rosyjskiego parlamentu, Rada Federacji, zatwierdziła przyjęty już wcześniej przez Dumę projekt ustawy ws. informacji. Przepisy wejdą w życie po podpisaniu ich przez prezydenta Władimira Putina, co powinno nastąpić wkrótce.

Rosyjskie media otrzymały nakaz publikowania informacji wyłącznie ze źródeł rządowych i muszą opisywać sytuację na Ukrainie jako "specjalną operację wojskową".

Słowa "wojna" i "inwazja" zostały zakazane przez regulatora mediów Roskomnadzor. (PAP)

kgr/