"Rosjanie nie chcą nawet negocjować na ten temat. Widocznie sądzą, że ciała ich personelu wojskowego nie są tego warte, by wrócić do ojczyzny i być po ludzku pochowane" - dodała Wereszczuk.
"Oczywiście wstrząsa nami takie okrucieństwo nawet wobec własnych ludzi. Ale to nie zatrzyma naszej armii. Jesteśmy na swojej własnej ziemi" - podkreśliła wicepremier. (PAP)
mar/