22-letnia Anastazja uciekła przed wojną w Ukrainie z chorym na serce pięciodniowym Wladkiem. Jechali trzy dni

2022-03-07 22:20 aktualizacja: 2022-03-08, 06:24
Uchodźcy z Ukrainy Fot. Vitaliy Hrabar/PAP/EPA
Uchodźcy z Ukrainy Fot. Vitaliy Hrabar/PAP/EPA
22-letnia Anastazja uciekła przed wojną na Ukrainie z pięciodniowym Wladkiem, którego urodziła poprzez cesarskie cięcie. Chłopczyk ma wadę serca  – powiedział PAP wójt wielkopolskiego Cekowa - Kolonii Mariusz Chojnacki. Kobieta z dzieckiem jechała do Polski trzy dni

Władze gminy Ceków - Kolonia k. Kalisza zaopiekowały się Ukrainką, która przyjechała z noworodkiem i dwiema siostrami w wieku 11 i 16 lat. "Jej mąż i tata walczą na wojnie, a mama nie chciała zostawiać mężczyzn samych" – powiedział wójt.

22-latka postanowiła uciec z Ukrainy do Cekowa, ponieważ w 2020 r. pracowała w jednym z tutejszych gospodarstw w ogrodnictwie. Z prośbą o pomoc zwróciła się najpierw do właściciela gospodarstwa. Ogrodnik pojechał po kobietę na granicę.

"Widziałem ją tuż po przyjeździe do Cekowa. Ona krwawiła. Miała przy sobie dokument wystawiony przez lekarza w kijowskim szpitalu. Wynikało z niego, że u chłopczyka stwierdzono wadę serca" - powiedział Chojnacki.

Matkę z dzieckiem natychmiast zawieziono do szpitala w Kaliszu; stamtąd chłopczyka przetransportowano do szpitala w Poznaniu. "Kardiolodzy potwierdzili diagnozę i wyznaczyli termin operacji na kwiecień" – powiedział wójt.

Kobieta wraz z dzieckiem i siostrami zamieszkała w mieszkaniu pracownika urzędu gminy. Jej siostry – jak zapewnił wójt Cekowa - zostaną objęte edukacją w lokalnej szkole.(PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

mar/