"Przypuszczam, że przeraża was to, co widzicie i czytacie o wojnie na Ukrainie. Ale ostrzegaliśmy was przed tym wszystkim. Prosiliśmy was o broń, a w odpowiedzi słyszeliśmy opowieści o 'odpowiedzialności historycznej', która z jakiegoś powodu objęła Rosjan, ale nie Ukraińców. Prosiliśmy, byście nie budowali Nord Stream 2. Ale mówiliście, że to projekt czysto komercyjny" - pisze Kułeba.
"Ostrzegaliśmy was, że Putin jest złem na skalę, jakiej świat nie widział od 80 lat. Prosiliśmy, byście nie powtarzali błędów z przeszłości i nie dopuścili do katastrofy" - dodaje.
Kułeba: czy ceną za otwarcie oczu komuś w Niemczech jest zamknięcie oczu na zawsze komuś na Ukrainie?
"Teraz wreszcie przyznaliście się do swoich błędów. Teraz dostarczacie nam broń, zatrzymujecie rosyjski gazociąg i popieracie sankcje wobec Rosji, pierwsze naprawdę poważne. Czy ceną za otwarcie oczu komuś w Niemczech jest zamknięcie oczu na zawsze komuś na Ukrainie?" - pyta Kułeba.
"Powinniście wiedzieć jak żaden inny kraj, że w takiej sytuacji każda godzina zwłoki i zwątpienia kosztuje życie i powiększa katastrofę" - dodaje.
Ukraina potrzebuje pomocy - podkreśla szef MSZ w Kijowie. "Dajcie nam więcej broni, byśmy mogli się bronić. Pomóżcie nam chronić nasze niebo. Pomóżcie nam zdobyć samoloty bojowe. Dajcie nam potężniejszą broń przeciwczołgową, przeciwlotniczą i przeciwrakietową" - wzywa.
Apeluje także o "nałożenie jeszcze ostrzejszych sankcji na Rosję", w tym "zakazu korzystania z rosyjskich źródeł energii" oraz "zakazu wpływania rosyjskich statków do portów europejskich".
Szef MSZ Ukrainy: jesteśmy wdzięczni za decyzje podjęte już w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Widzimy, że Niemcy zmieniły swoje podejście
"Jesteśmy wdzięczni za decyzje podjęte już w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Widzimy, że Niemcy zmieniły swoje podejście. Podjęły szereg trudnych kroków, choć (zrobiły to) tragicznie późno (...)" - pisze minister.
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreśla, że "trzeba podjąć więcej decyzji".
"Ja, minister spraw zagranicznych państwa walczącego o swoje istnienie, nie mogę już spokojnie słuchać, że Niemcy potrzebują więcej czasu na podjęcie decyzji w sprawie dostaw broni, są sceptycznie nastawione do przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej i niechętnie podchodzą do najpotężniejszych instrumentów sankcji wobec Rosji" - pisze minister.
Kułeba: wydaje wam się, że dokonaliście bohaterskiego czynu, ale zrobiliście za mało
"Może wam się wydawać, że dokonaliście już bohaterskiego czynu, podejmując szereg ważnych decyzji. Ale gdy na europejskiej Ukrainie giną ludzie, wy zrobiliście za mało" - podkreśla.
Według Kułeby "nadszedł ten moment: albo Niemcy staną się wiodącym narodem wspierającym Ukrainę i walczącym z rosyjskim złem, albo Niemcy poniosą nową historyczną winę za utracone życia i zniszczone miasta".
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
dsk/