Według dziennika "polsko-brytyjska współpraca wojskowa polegająca na wzmacnianiu wschodniej flanki NATO pogłębia się", a świadczy o tym chociażby wizyta sekretarza obrony Wielkiej Brytanii w Warszawie i spotkanie z szefem MON. "Wizyta brytyjskiego sekretarza obrony Bena Wallace'a jest kolejnym dowodem coraz lepszej współpracy między Zjednoczonym Królestwem a Polską" – powiedział "SE" Błaszczak.
"Współpraca sił zbrojnych naszych państw, zarówno w ramach NATO, jak i bilateralna, zacieśniała się w ostatnich latach. Podobnie rozumiemy i oceniamy zagrożenia współczesnego świata, szczególnie jeśli chodzi o Federację Rosyjską. Podejmujemy coraz więcej wspólnych inicjatyw i działań przynoszących wymierne korzyści obu stronom" - podkreślił minister. Jak zaznaczył, współpraca między oboma państwami na dobre rozpoczęła się w 2021 r., przy okazji szturmu migrantów na polsko-białoruską granicę.
"W obliczu hybrydowej agresji Białorusi na granicy z Polską w zeszłym roku Wielka Brytania, jako jeden z pierwszych sojuszników, zaproponowała konkretne wsparcie, a następnie skierowała do Polski żołnierzy wojsk inżynieryjnych. W obliczu niczym niespowodowanego, okrutnego ataku Rosji na Ukrainę siły brytyjskie w Polsce zostały wzmocnione" - podkreślił minister obrony.
Jak przypomniał, "od lat gościmy też żołnierzy brytyjskich w północno-wschodniej części naszego kraju, gdzie razem z żołnierzami nie tylko polskimi, lecz także amerykańskimi, rumuńskimi czy chorwackimi dbają o bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. Wszystko to są wymierne przykłady naszych wspólnych wysiłków na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa NATO, szczególnie na wschodniej flance. Warto też wspomnieć o bardzo dobrej współpracy naszych przemysłów obronnych".
"SE" przypomina, że w trakcie wizyty sekretarza obrony Wielkiej Brytanii "padły poważne deklaracje dotyczące pomocy militarnej, która ma ogromne znaczenie w obliczu wojny w Ukrainie". "Podczas tej wizyty sekretarz obrony zapowiedział również rozlokowanie w Polsce najnowocześniejszego brytyjskiego systemu obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu Sky Sabre oraz dodatkowych 100 żołnierzy dla wzmocnienia bezpieczeństwa polskiej strefy powietrznej. Nasze kontakty są więc rzeczywiście bardzo bliskie i mocne. Wielka Brytania i Polska mogą na siebie liczyć" - podkreślił minister.(PAP)