Podczas wystąpienia w irańskiej państwowej telewizji Owji podkreślił, że będzie się starał podnieść eksport irańskiej ropy i kondensatu do 1,4 mln baryłek dziennie tak, jak zapisano w rocznym budżecie. Przypomniał, że irański parlament zdecydował o podwyższeniu pułapu eksportu surowca z 1,2 mln do 1,4 mln baryłek dziennie. Zadeklarował, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by osiągnąć poziom zapisany w rocznym budżecie.
Iran, objęty amerykańskimi sankcjami na eksport ropy, nie ujawnia rzeczywistych liczb o jej sprzedaży za granicę.
Jak donosi Reuters, Owji poinformował też, że jego ministerstwo planuje zwiększyć moce produkcyjne ropy naftowej i kondensatu z ok. 3,7-4 mln do 5,7 mln baryłek dziennie. Nie podał jednak ram czasowych. W 2020 r. Iran ogłosił ambitny plan podniesienia produkcji do ponad 6,5 mln baryłek dziennie do 2040 r. - według analityków, nierealny – podkreślił Reuters.
Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy z Iranem nt. przywrócenia umowy nuklearnej JCPOA z 2015 r. i tym samym zniesienia międzynarodowych sankcji gospodarczych nałożonych na ten kraj. Irańska ropa mogłaby częściowo zastąpić rosyjską.
Jak podaje Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA), Rosja jest największym na świecie eksporterem ropy i produktów rafineryjnych, dostarcza na rynki 8 mln baryłek dziennie. (PAP)