Zeznania Pascala Vicedominiego są o tyle ważne, że Harvey Weinstein był częstym gościem organizowanych przez niego festiwali. Jak informuje portal „Variety”, z akt sądowych wynika, że obydwaj panowie byli przyjaciółmi. W 2013 roku Weinstein uczestniczył w festiwalu L.A. Italia w Los Angeles. Już pierwszej nocy w jednym z miejscowych hoteli producent miał zgwałcić jedną z włoskich aktorek. To właśnie Vicedomini przedstawił tę aktorkę Weinsteinowi rok lub dwa lata wcześniej w Rzymie. Gdy zgwałcona kobieta składała zeznania, powiedziała, że Weinstein zostawił w jej pokoju hotelowym marynarkę. Aktorka miała kontaktować się z Vicedominim w celu jej zwrócenia. Włoch powiedział śledczym, że nie pamięta takiego wydarzenia.
Choć proces Weinsteina nie rozpocznie się wcześniej niż na jesieni, prokuratorzy chcieli nagrać zeznanie Vicedominiego wcześniej, by móc wykorzystać je w trakcie procesu. Powodem takiej decyzji był fakt, że prezenter na stałe przebywa we Włoszech. A spotkanie z nim zaplanowali na 21 marca, gdyż spodziewali się, że będzie gościem kolejnej edycji festiwalu L.A. Italia. Jednak 17 marca adwokat Vicedominiego, Raffaele Di Martino poinformował, że jego klient pozostanie w Rzymie.
W mailu przysłanym redakcji „Variety”, Vicedomini poinformował, że we Włoszech zatrzymały go obowiązki zawodowe. Nie odpowiedział na pytanie, czy pojawi się w Stanach w terminie późniejszym, by złożyć zeznania w sprawie Weinsteina. (PAP Life)
js/