Przedstawiciele Ukrainy w stolicy Indii powiedzieli BBC, że list do nepalskich władz został wysłany 21 marca. Uzasadniali w nim, że wiele międzynarodowych federacji sportowych wyrzuciło Rosjan ze swoich szeregów po tym, jak Rosja dokonała zbrojnej inwazji na Ukrainę. "Wziąwszy to pod uwagę uprzejmie prosimy szanowną nepalską stronę o zakaz wstępu dla rosyjskich zespołów alpinistycznych aż do końca inwazji rosyjskiej na Ukrainie" - napisano.
Jak doniosło BBC, urzędnicy zatrudnieni w nepalskiej ambasadzie w Delhi twierdzą, że nikt nie usiłował się z nimi komunikować w tej sprawie.
"Nie było dotychczas żadnych zmian w naszej polityce" - powiedział BBC dyrektor generalny departamentu turystyki w Nepalu Taranath Adhikari. "Wierzymy, że nasze góry są dobrem globalnym i że obywatel każdego kraju, który chce się w nie udać, żeby zaznać spokoju, powinien mieć taką możliwość, jeśli przestrzega naszych przepisów prawnych" - dodał.
Według nepalskich danych żaden obywatel Ukrainy nie będzie się wspinał wiosną w Himalajach. W zeszłym roku na nepalskie ośmiotysięczniki weszło 19 ukraińskich wspinaczy, z czego sześciu na najwyższy szczyt świata, Everest. Tymczasem pozwolenie na wspinaczkę w sezonie wiosennym otrzymało już dziewięciu Rosjan. (PAP)
kw/