„W pierwszym momencie zależało nam na zorganizowaniu punktów recepcyjnych i sprawnej rejestracji uchodźców. Teraz idzie to dobrze, działa centrum na lotnisku Tegel. Wiemy, że w Berlinie jest więcej osób, które czekają na możliwość rejestracji i pozostania na miejscu” – powiedziała Giffey.
Jak dodała wciąż aktualne i niewykorzystane pozostają plany budowy domów modułowych z lat 2015-2016.
„Z ówczesnych 60 projektów 27 zostało zrealizowanych, więc 33 pozostają nadal otwarte. Moim zdaniem musimy realizować ten projekt modułowych mieszkań” – uważa Giffey. „Początkowo możemy je wykorzystać do zakwaterowania uchodźców, ale w przyszłości będą służyć dla stażystów lub studentów. Bardzo potrzebujemy tych miejsc” - wyjaśniła.
Domy modułowe umożliwiają znacznie szybszy proces budowy, niż w przypadku tradycyjnego budownictwa – mieszkania lub domy montowane są na miejscu, z prefabrykowanych elementów. (PAP)
mmi/