Brutalne pobicie w Wiśle. Napastnik zadawał ciosy kamieniem. Śledczy badają sprawę

2022-04-01 13:02 aktualizacja: 2022-04-01, 14:54
Fot. PAP/Marcin Bielecki
Fot. PAP/Marcin Bielecki
Śledczy badają sprawę brutalnego pobicia, do którego doszło w Wiśle. Poszkodowany z ranami głowy, które napastnik zadał m.in. kamieniem, jest w stanie ciężkim. Podejrzewany o atak został zatrzymany – dowiedziała się w piątek PAP w prokuraturze w Cieszynie.

Cieszyński prokurator rejonowy Andrzej Hołdys powiedział w rozmowie z PAP, że sprawca jest już zatrzymany. "Trwają czynności zmierzające do jego tymczasowego aresztowania" – dodał.

Śledczy poinformował, że do pobicia doszło we wtorek rano. "Mężczyzna w średnim wieku, niesprowokowany, zaatakował sąsiada. Powalił go na ziemię. Ten zdążył jeszcze krzyknąć, by wezwać pomoc. Napastnik ugodził leżącego parokrotnie kamieniem w twarz. Pokrzywdzony stracił przytomność. Wówczas nadbiegła pomoc. Sprawca odszedł, ale po chwili – gdy świadkowie ratowali ofiarę – wrócił z narzędziem w ręku i uderzył nim rannego w głowę. Zaraz potem wsiadł do samochodu i odjechał" – zrelacjonował prokurator Hołdys.

Śledczy powiedział, że poszkodowany przebywa w szpitalu. "Jego stan jest ciężki, ale stabilny" – poinformował.

Prokuratur zaznaczył, że przesłuchano już świadków zdarzenia. "Czekamy, aż stan zdrowia rannego poprawi się na tyle, by móc go przesłuchać" – dodał. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

js/