Zima w kwietniu. IMGW zapowiada niskie temperatury i opady śniegu

2022-04-02 08:03 aktualizacja: 2022-04-02, 17:15
Fot. PAP/Grzegorz Momot
Fot. PAP/Grzegorz Momot
Niskie temperatury, opady deszczu i śniegu oraz ryzyko lokalnych podtopień. Zimno i mokro - taką mało optymistyczną prognozę przygotował na kwiecień IMGW. "W nadchodzącym tygodniu nastąpi zmiana w pogodzie za sprawą niżu. Prognozowane są opady śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. Będzie też chłodniej. Pogoda będzie bardziej dynamiczna, szczególnie na południu kraju" - podaje Instytut.

"Już po czwartkowych opadach deszczu w zlewni górnej Wisły zanotowane zostały wzrosty stanów wody, miejscami do strefy wody wysokiej" - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dodając, że w Stuposianach został przekroczony stan alarmowy, a na 10 innych stacjach stan ostrzegawczy. I podkreślając, że może to być dopiero początek zagrożeń hydrologicznych, bo zarówno na najbliższe dni, jak i na cały kwiecień prognozowane są intensywne opady.

"W nadchodzącym tygodniu nastąpi zmiana w pogodzie za sprawą niżu. Prognozowane są opady śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. Będzie też chłodniej. Pogoda będzie bardziej dynamiczna, szczególnie na południu kraju, co przełoży się na sytuację hydrologiczną. Prognozowane są wahania i wzrosty, zwłaszcza w zlewniach rzek górskich Sudetów i Tatr" - ogłosił IMGW.

Jeszcze mniej optymistyczna jest eksperymentalna prognoza na cały kwiecień:

"Średnia miesięczna temperatura powietrza w całej Polsce powinna kształtować się poniżej normy wieloletniej z lat 1991-2020. Miesięczna suma opadów atmosferycznych w całym kraju najprawdopodobniej będzie powyżej normy wieloletniej" - zakomunikowali w piątek synoptycy. Jednym słowem będzie zimno i mokro, a przynajmniej zimniej i bardziej mokro niż w minione wiosny.

Synoptycy zwracają jednak uwagę, że opadów nie notowano w Polsce od 5 tygodni, a w wielu regionach Polski niedobór opadów trwa od 10 lat. Mokry kwiecień ucieszy choćby rolników, a w rzeczywistości dla nas wszystkich będzie korzystny - w kontekście grożącej Polsce suszy.

IMGW wydał alerty dla regionów 

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w sobotę wydał ponadto ostrzeżenie pierwszego stopnia przed oblodzeniem i opadami śniegu dla województw południowo-wschodniej części kraju.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed oblodzeniem obowiązuje w woj. lubelskim, podkarpackim, małopolskim, świętokrzyskim, śląskim oraz centralnej i południowej części Mazowsza oraz Podlasia.

W niektórych regionach synoptycy prognozują zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników w trakcie opadów mokrego śniegu i deszczu ze śniegiem, powodujące ich oblodzenie. Temperatura minimalna około -1 st. C, a minimalna przy gruncie około -2 st. C. 

Z kolei ostrzeżenie pierwszego stopnia przed opadami śniegu dotyczy woj. małopolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego, południowych części województwa opolskiego i dolnośląskiego, centralnej i południowej części województwa podlaskiego, mazowieckiego i łódzkiego oraz zachodniej części woj. podkarpackiego.

Według synoptyków w tych regionach prognozowane są opady śniegu, powodujące miejscami przyrost pokrywy śnieżnej o 5 cm, do 15 cm. 

Alert pierwszego stopnia jest wydawany, gdy przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia. 

W Małopolsce nawrót zimy, ale warunki na drogach są dobre

"Na południu Małopolski w nocy z piątku na sobotę intensywnie padał śnieg. Nie ma jednak utrudnień na drogach. Jezdnie są czarne i miejscami mokre" – poinformował PAP dyżurny GDDKiA.

W związku z opadami śniegu w nocy niewielkie utrudnienia występowały lokalnie na zakopiance i na DK nr 28 i 75 w okolicach Nowego Sącza. Tam kłopoty mieli kierowcy, którzy w podróż wybrali się na letnich oponach.(PAP)

Autorzy: Bartłomiej Figaj, Szymon Bafia

mmi/

TEMATY: