Przewodnicząca KE zapowiedziała, że Unia zakaże wstępu do unijnych portów statkom rosyjskim i obsługiwanym przez Rosję.
Ogłosiła też propozycję wprowadzenia zakazu importu o wartości 5,5 mld euro, obejmującego różne produkty: od drewna po cement i od owoców morza po alkohol, oraz unijny zakaz udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich UE.
Przekazała również, że UE zaproponuje dalsze ukierunkowane zakazy eksportu o wartości 10 mld euro w obszarach, w których Rosja jest wrażliwa. Obejmuje to m.in. komputery kwantowe i zaawansowane półprzewodniki.
"Pracujemy nad dodatkowymi sankcjami, w tym na import ropy, i zastanawiamy się nad pomysłami państw członkowskich, takimi jak podatki czy konkretne kanały płatności, jak rachunek powierniczy" - wskazała.
Sankcje UE wymagają jednomyślności 27 państw członkowskich
mar/