O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ocalała z Buczy: Rosjanie zmusili męża, by klęknął i zabili go strzałem w głowę

Rosyjscy żołnierze zmusili męża, by klęknął, a następnie zabili go strzałem w głowę – powiedziała stacji BBC kobieta z miejscowości Bucza pod Kijowem, gdzie po wycofaniu się żołnierzy rosyjskich ujawniono dokonane przez nich mordy na ludności cywilnej.

Fot. PAP/EPA/MIKHAIL PALINCHAK
Fot. PAP/EPA/MIKHAIL PALINCHAK
Missing element zawartości.

Rosyjscy żołnierze wdarli się na teren domu rodziny 72-letniego Wołodymyra Ambramowa, zaczęli strzelać i wyciągnęli z budynku jego, jego córkę 48-letnią Irynę i jej 40-letniego męża Ołeha. Następnie zabrali Ołeha za bramę, a do domu wrzucili granat, którego wybuch wywołał pożar.

Wołodymyr chwycił gaśnicę i próbował ugasić ogień, wołając na pomoc zięcia. „Ołeh już ci nie pomoże” – miał mu odpowiedzieć jeden z Rosjan.

Według Iryny ciało Ołeha znaleziono na chodniku za bramą i było jasne, że zmusili go, by uklęknął, a następnie zabili strzałem w głowę. „Nie pytali o nic i nic nie powiedzieli, po prostu go zabili (…) Kazali mu tylko zdjąć koszulkę, uklęknąć, i go zastrzelili” – powiedziała kobieta.

Zbrodnia w Buczy. Wciąż nie ma oficjalnego bilansu

To jeden z wielu, być może setek mordów dokonanych na ludności cywilnej przez rosyjskich najeźdźców, jakie ujawniono po ich wycofaniu się z okolic Kijowa. Według mera Buczy Anatolija Fedoruka zabitych zostało 320 mieszkańców, ale nie ma na razie oficjalnego bilansu – podkreśla BBC.

Iryna rozmawiała z BBC we wtorek w miejscu, w którym zamordowano jej męża, i gdzie na chodniku wciąż widoczna była ciemna plama po jego krwi. Gdy wybiegła na zewnątrz i znalazła ciało Ołeha, czterech rosyjskich żołnierzy, którzy go wyciągnęli, stało tam, zwyczajnie pijąc wodę. Krzyczała, żeby ją też zabili, a jeden z żołnierzy dwa razy podniósł broń, by znowu ją opuszczać, aż Wołodymyr zabrał córkę z powrotem na teren domu.

„Ci żołnierze dali nam trzy minuty na odejście (…) Bucza była jak Apokalipsa, wszędzie martwe ciała, ulice pełne dymu” – wspomina Wołodymyr. (PAP)

js/

Zobacz także

  • Pożar w Dnieprze po ataku dronów na Ukrainie. Fot. PAP/EPA/ARSEN DZODZAIEV

    Obrona powietrzna Ukrainy zniszczyła i unieszkodliwiła ponad 160 dronów

  • Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/MIKHAIL METZEL

    Putin sugeruje zarząd tymczasowy dla Ukrainy. Jest odpowiedź Białego Domu [WIDEO]

  • Radosław Sikorski Fot. PAP/Daniel Gnap

    "To zmierza do rozsadzenia UE od środka". Szef MSZ o akcjach Rosji i Białorusi

  • Uczestnicy szczytu w Paryżu Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN

    Szczyt w Paryżu. Źródło UE: przywódcy wątpią, czy Rosja wdroży częściowe zawieszenie broni

Serwisy ogólnodostępne PAP