"Stand Up for Ukraine" w Warszawie. Prezydent: dzisiaj stajemy w obronie Ukrainy

2022-04-09 15:31 aktualizacja: 2022-04-10, 10:55
Andrzej Duda, Ursula von der Leyen, Isha Sesay, Hugh Evans. Fot. PAP/Piotr Nowak
Andrzej Duda, Ursula von der Leyen, Isha Sesay, Hugh Evans. Fot. PAP/Piotr Nowak
Dzisiaj stajemy w obronie Ukrainy, ale jednocześnie Ukraina staje w obronie nas. Ukraińcy walczą nie tylko o swoja wolność, ale także o naszą - powiedział w sobotę w Warszawie prezydent Andrzej Duda. W ramach kampanii na rzecz uchodźców "Stand Up For Ukraine" zebrano 9,1 mld euro.

W sobotę odbyła się konferencja Stand Up For Ukraine, zwołana przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen i premiera Kanady Justina Trudeau, podczas której podsumowywana jest kampania prowadzona w mediach społecznościowych, zainicjowana przez KE i rząd Kanady we współpracy z międzynarodową organizacją Global Citizen. W wydarzeniu wziął udział prezydent Andrzej Duda.

Prezydent: Polska jest krajem frontowym w obliczu rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie

Prezydent Duda zwrócił się do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i podziękował jej za to, że złożyła wizytę w Ukrainie. "Był to widoczny symbol obecności UE w naszym sąsiedztwie. To bardzo ważne dla nas, dla Polaków i mam nadzieję, że również bardzo ważne dla całej UE" - podkreślił.

W ocenie Dudy to, że spotkanie odbywa się w Warszawie, ma znaczenie symboliczne. "Polska jest krajem frontowym w obliczu rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie" - powiedział prezydent.

Prezydent o Zełenskim: jest on przykładem prawdziwego przywódcy i bohatera naszych czasów

Mówił też o prezydencie Ukrainy Wołodymirze Zełenskim. "Jest on przykładem prawdziwego przywódcy i bohatera naszych czasów" - zaznaczył. "To wydarzenie jest kolejnym znakiem międzynarodowej jedności. Wszyscy popieramy te same wartości: pokój, wolność, demokrację i prawo do samostanowienia" - dodał.

"Dzisiaj stajemy w obronie Ukrainy, ale jednocześnie Ukraina staje w obronie nas. Ukraińcy walczą nie tylko o swoja wolność, ale także o naszą" - powiedział prezydent. Skierował też słowa do Ukraińców w oblężonych wsiach i miastach. "Drodzy bracia i siostry, nie jesteście sami!" - podkreślił.

Prezydent ocenił, że zrobiono dla Ukrainy już wiele. "Jednak w niedalekiej przyszłości Ukraina będzie potrzebowała ogromnego impulsu gospodarczego, podobnego do tego, który zaoferowano Europie Zachodniej po II wojnie światowej - nowego planu Marshalla dla Ukrainy" - dodał.

Wyraził radość, że Polski rząd wraz z partnerami planuje zorganizowanie międzynarodowej konferencji darczyńców dla Ukrainy.

Duda zacytował też fragment utworu Czesława Niemena "Dziwny jest ten świat": "Lecz ludzi dobrej woli jest więcej. I mocno wierzę w to, że ten świat, nie zginie nigdy dzięki nim". "I tak właśnie jest. Tak wielu ludzi dobrej woli stoi po stronie Ukrainy" - podsumował.

Zełenski: 45 dni trwa atak Rosji, ale Ukraina to najodważniejsze państwo na świecie 

"45 dni trwa atak Rosji na nasz kraj. To atak największego pod względem terytorium kraju na świecie, największego pod względem agresywności, największego pod względem bezkarności" - podkreślił zwracając się do uczestników spotkania ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

"W tym wyliczeniu jednak brak jednego faktu: że atakuje (ono) inne największe państwo na świecie - największe pod względem odwagi" - stwierdził Zełenski. "Nasza odwaga zjednoczyła cały świat demokratyczny" - podkreślił ukraiński lider.

Jak zauważył, o tej odwadze historia będzie pamiętać, ale teraz chce, by jego kraj broniąc się przed największą tyranią na świecie uzyskał jak najszersze wsparcie.

Prezydent Ukrainy: my - cały świat - powinniśmy opierać się tej tyranii. Powinniśmy starać się zmusić Rosję, by poszła w stronę pokoju

"My - cały świat - powinniśmy opierać się tej tyranii. Powinniśmy starać się zmusić Rosję, by poszła w stronę pokoju, a żołnierze rosyjscy i ich dowódcy odpowiedzieli za zbrodnie wobec narodu ukraińskiego" - powiedział Zełenski.

Domagał się, by sankcje narzucić na wszystkie rosyjskie banki, na rosyjską ropę i pozbawić rosyjską machinę wojenną możliwości działania.

"Trzeba wspierać Ukrainę. Prosimy o broń. Prosimy o wsparcie finansowe, prosimy o wsparcie dla migrantów ukraińskich, dziesięciu mln ludzi, których agresja Rosji zmusiła do ucieczki z domów" - podkreślił prezydent. Jak dodał, demokratyczny świat ma możliwości pomocy, a odwaga Ukraińców nakazuje szacunek.

"Przekonajcie swoich polityków. Brońcie Ukrainy. Brońcie wolności" - apelował Zełenski.

Szefowa KE: chcemy zgromadzić świat wokół uchodźców z Ukrainy i wesprzeć ich

"Bohaterscy ukraińscy przyjaciele walczą i toczą też naszą wojnę, także o to, czy człowieczeństwo jako takie zatriumfuje - powiedziała  przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Dlatego chcemy świat zgromadzić wokół uchodźców i wesprzeć ich" - mówiła.

Na początku konferencji uczczono minutą ciszy wszystkich, którzy zginęli od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, a także wszystkich uchodźców i osób wysiedlonych w wyniku konfliktów na całym świecie.

Von der Leyen: w piątek odwiedziłam podkijowską Buczę

Von der Leyen przypomniała, że w piątek odwiedziła m.in. podkijowską Buczę. Jak dodała, nie znajduje słów, aby wytłumaczyć potworności, które tam widziała i "najpotworniejszą twarz Putina, która terroryzuje ludzi".

Szefowa KE wyraziła podziw dla "bohaterskich ukraińskich przyjaciół, którzy walczą i toczą naszą wojnę". "To jest nasza walka, w której oni trwają, bo nie tylko Ukraina jest walczącą o swoją suwerenność i integralność terytorialną. Walczą też o to, czy człowieczeństwo jako takie zatriumfuje czy też przerażające zniszczenie będzie jedynym rezultatem" - powiedziała.

"To jest pytanie, czy demokracja stanie się silniejsza, czy też zdominuje nas autokracja. To jest kwestia tego, czy zwycięży prawo siły czy siła prawy. To jest powodem dla którego z Justinem Trudeau i Hugh Evansem oraz prezydentem Dudą mówimy, że oni walczą o naszą wolność, a my walczymy o Ukrainę, Stand Up for Ukraine. Dlatego jesteśmy tu dzisiaj, że chcemy świat zgromadzić wokół uchodźców wewnątrz i poza Ukrainą aby wspierać ich, mam nadzieję, że wiele osób do tego dołączy" - oświadczyła von der Leyen.

Dziękowała wszystkim uczestnikom spotkania, skierowała też podziękowania na ręce prezydenta Andrzeja Dudy za przyjęcie w Polsce ponad 2,5 mln uchodźców z Ukrainy. 

Szefowa KE: w ramach kampanii "Stand Up for Ukraine" zebrano 9,1 mld euro

W ramach kampanii na rzecz uchodźców "Stand Up for Ukraine" zebrano 9,1 mld euro. Komisja Europejska przeznaczy dodatkowo 1 mld euro na pomoc Ukrainie - z tego 600 mln euro dla władz ukraińskich i ONZ, a 400 mln euro dla państw przyjmujących uchodźców - powiedziała von der Leyen.

Trudeau do von der Leyen: muszę naprawdę pochylić się nad pani przywództwem i zobowiązaniem, aby chronić tych, którzy tego potrzebują

"Bardzo dobrze, że dołączyliście do eventu 'Stand Up For Ukraine' i bardzo cieszę się, że jestem jednym ze współorganizatorów" - oświadczył premier Kanady Justin Trudeau.

Zwracając się do uczestników konferencji, m.in. szefowej KE i prezydenta Andrzeja Dudy, szef kanadyjskiego rządu wskazał, że wspólnie pracowali nad organizacją tego wydarzenia. "Muszę naprawdę pochylić się nad pani przywództwem i zobowiązaniem, aby chronić tych, którzy tego potrzebują, które demonstruje, jakże silne współczucie i bardzo mocną obecność humanitaryzmu. Możemy zawsze liczyć na was, abyście jednoczyli ludzi" - dodał.

Trudeau podziękował wszystkim obecnym na konferencji za ich "wytężoną pracę", a także za to, co zrobiła von der Leyen w kontekście jej piątkowej wizyty w Kijowie, która - jak ocenił - "podkreśliła potworności, ale również stronę ludzką, człowieczą tej wojny". Premier Kanady podziękował też m.in. prezydentowi Dudzie za to, że piątkowa wizyta w Kijowie była możliwa.

Premier Kanady: wojna Władimira Putina stworzyła kryzys humanitarny

"Jesteśmy tu dzisiaj, aby odpowiedzieć na wezwanie prezydenta (Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego do społeczności międzynarodowej o mobilizację i wsparcie dla ukraińskich uchodźców oraz wszystkich Ukraińców" - podkreślił. Jak ocenił, "wojna Władimira Putina stworzyła kryzys humanitarny". Powołał się przy tym na wizytę, którą złożył w Warszawie w kwietniu i relacjonował swoje doświadczenia i rozmowy.

"Spotkałem się z ludźmi, którzy wyjeżdżali z domu tylko z plecakami i to był cały majątek ich życia, najważniejsze rzeczy. Mówili o niesamowicie trudnych opowieściach, że nie wiedzą kiedy i czy w ogóle dadzą radę wrócić do domów, do mężów, synów, ojców, że nie wiedzą,, jaka będzie ich przyszłość" - relacjonował. Zaznaczył, że w Warszawie spotkał także "całą masę ludzi, którzy przyjęli wielu Ukraińców - uchodźców". "Naprawdę podziwiam ich pracę. Czy to w Polsce, czy gdziekolwiek indziej, ci ludzie potrzebują więcej pomocy" - dodał.

Wyraził przekonanie, że ci, którzy w ten sposób od początku wojny pomagają uchodźcom z Ukrainy, którzy przybywają do Europy, "wkrótce będą w stanie podzielić się tym brzemieniem z organizacjami pozarządowymi".

 

Trudeau: potrzeba szczególnych rozwiązań chroniących kobiety i dziewczęta

Trudeau zwrócił uwagę, że kobiety są grupą szczególnie dotkniętą wojną na Ukrainie. "Potrzebna zatem szczególnych rozwiązań. Musimy zadbać, aby nie powtórzyły się te okropieństwa, które widzimy w Buczy, szczególnie przemoc seksualna wobec kobiet, która ma zmiażdżyć tożsamość narodową Ukraińców. Trzeba szczególnie chronić kobiety i dziewczęta" - apelował Trudeau.

Jak mówił, międzynarodowa polityka pomocy uznaje, że ochrona kobiet dziewcząt to świetny sposób na przejście nie tylko przez kryzys, ale również na odbudowę kraju.

Trudeau: w miarę pogłębiania się kryzysu humanitarnego nasza odpowiedź musi dotrzymywać mu kroku

Premier Trudeau podziękował także prezydentowi Ukrainy i wszystkim, którzy są zaangażowani w działalność humanitarną oraz wskazał na przesłanie m.in. konferencji w Warszawie, zachęcające do takiego zaangażowania. "Jeżeli jeszcze się w to nie zaangażowaliście, możecie nadal się do tego przyczynić poprzez odwiedzenie strony www.forukraine.com. Wasz głos, wasze datki, wasza działalność naprawdę dużo zmienia. Pomagacie zapewnić żywność, wodę pitną oraz schronienie uchodźcom, którzy musieli ociekać" - podkreślił.

"W miarę, jak pogłębia się kryzys humanitarny, nasza kolektywna odpowiedź musi dotrzymywać mu kroku. Dokładnie dlatego zebraliśmy się tu dzisiaj. Razem pracujmy dalej, aby mobilizować rządy całego świata, spółki prywatne oraz ludzi w naszych społecznościach, aby wspierali uchodźców z Ukrainy i wspierali wszystkich Ukraińców" - zaapelował.(PAP)

Autorzy: Wiktoria Nicałek, Grzegorz Bruszewski, Szymon Zdziebłowski, Mieczysław Rudy

dsk/