W Rosji aresztowano byłego doradcę Putina. Władisław Surkow był jednym ze strategów polityki Rosji wobec Ukrainy
Portal Ukraińska Prawda, powołując się na byłego deputowanego do parlamentu Rosji, Ilję Ponomariowa poinformował we wtorek, że w Moskwie aresztowany został były doradca prezydenta Władimira Putina - Władisław Surkow, niegdyś odpowiedzialny na Kremlu za politykę wobec Ukrainy.

Według Ponomariowa, który powołuje się na źródła w Rosji, Surkow jest w areszcie domowym. Toczy się śledztwo dotyczące malwersacji na Donbasie po 2014 roku - a więc, w okresie po wybuchu konfliktu w Donbasie z udziałem prorosyjskich separatystów. Ponomariow zastrzegł przy tym, że nie może potwierdzić tych doniesień i oczekuje, że wiadomość o zatrzymaniu Surkowa zostanie potwierdzona bądź zdementowana.
Surkow był powiązany z separatystami w Donbasie
Surkow był powiązany z separatystami w Donbasie. Jak napisał Ponomariow, były doradca Putina nadal ma szerokie kontakty wśród separatystów, jak i wśród rosyjskich "weteranów Donbasu". Ponadto Surkowa łączą dobre kontakty z przywódcą Czeczenii Ramzanem Kadyrowem.
Surkow przez wiele lat uważany był za szarą eminencję Kremla. Od 1999 roku zajmował stanowisko najpierw zastępcy, a potem szefa administracji prezydenta. Na tym stanowisku kształtował politykę wewnętrzną Rosji i był jednym z najbardziej wpływowych urzędników. Uznawano go np. za autora terminu "suwerenna demokracja" na określenie ustroju wewnętrznego putinowskiej Rosji - władzy autokratycznej z formalnymi jedynie instytucjami demokratycznymi.
Surkow uważany był za jednego ze strategów polityki Rosji wobec Ukrainy
W 2013 roku Surkow został doradcą prezydenta Rosji ds. współpracy z Abchazją i Osetią Południową - separatystycznymi regionami Gruzji wspieranymi przez Rosję. Na tym stanowisku odpowiadał również za współpracę z państwami poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).
Uważany był za jednego ze strategów polityki Rosji wobec Ukrainy. Po 2014 r. Surkow reprezentował stronę rosyjską jako wysłannik prezydenta na rozmowach z przedstawicielami władz USA o konflikcie w Donbasie. Odszedł ze stanowisk na Kremlu na początku 2020 roku. (PAP)
dsk/