"Na terenie Azovstalu jest wielu cywilów - kobiety, dzieci, osoby starsze. Ci ludzie schronili się przed ostrzałem w magazynach huty bowiem nie ufają rosyjskim najeźdźcom po tym co widzieli na mieście" - powiedział Werszynin w wypowiedzi zamieszczonej na YouTube.
Shelling of Azovstal in Mariupol today pic.twitter.com/C03XzNvndV
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) April 17, 2022
Jak poinformował Rosjanie wykorzystują ludność cywilną Mariupola, która pozostała jeszcze w mieście, około 100 tys. osób, do uprzątania gruzów i zbierania ciał poległych. "Ludzie 'pracują' aby zdobyć żywność, głownie przy masowych grobach. Tak armia rosyjska zaciera dowody swoich zbrodni" – mówił Werszynin.
W niedzielę obrońcy Mariupola odrzucili ultimatum wystosowane przez Rosjan
W niedzielę obrońcy Mariupola odrzucili ultimatum wystosowane przez Rosjan: poddanie się w zamian za darowanie życia.
Zdaniem agencji Associated Press ewentualny upadek Mariupola, bezlitośnie obleganego i ostrzeliwanego od 7 tygodni, byłby największym dotychczasowym sukcesem Moskwy w tej wojnie i umożliwiłby skierowanie znacznych sił do Donbasu, gdzie - jak się ocenia - Rosjanie szykują się do ofensywy na wielką skalę.
Opanowanie Mariupola, praktycznie już całkowicie zrujnowanego, umożliwiłoby ponadto Rosjanom - zaznacza AP - utworzenie lądowego korytarza do anektowanego w 2014 r. Krymu. Ukraina utraciłaby też ważny port i ośrodek przemysłowy. Obrońcy miasta stawiają jednak wciąż bohaterski opór.(PAP)
dsk/