Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Pakt Północnoatlantycki podejmuje działania w celu wzmocnienia wschodniej flanki sojuszu. W krajach bałtyckich i w Polsce rozlokowano już „grupy bojowe” NATO.
W środę minister Kajsa Ollongren poinformowała, że dowodzone przez Francję jednostki NATO w Rumuni zostaną uzupełnione o holenderskich żołnierzy z 11. Brygady Powietrzno-Szturmowej (11 Luchtmobiele Brigade).
Jak informuje ministerstwo obrony celem misji jest „wzmocnienie zbiorowego odstraszania i obrony NATO oraz uspokojenie naszych sojuszników w regionie”.
Żołnierze mają trafić do Rumunii w ciągu miesiąca i stacjonować tam przez co najmniej rok. Jak informuje portal NOS misja w Rumunii ma kosztować holenderskiego podatnika 34 mln euro.
Na początku miesiąca na Słowację trafiły także holenderskie systemy obrony przeciwlotniczej Patriot wraz ze 150 żołnierzami holenderskich sił zbrojnych.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
kgr/