"Prowadzimy rozmowy z międzynarodowymi partnerami. Chcemy pozyskać odpowiednie środki finansowe i przyciągnąć światowe korporacje, które pomogą w odbudowie samolotu. Maszyna zostanie wyposażona w bardziej nowoczesne rozwiązania technologiczne. Nasi specjaliści zachowali projekt oraz dokumentację naukowo-techniczną, dlatego są zdania, że podczas odbudowy maszyny można będzie wykorzystać m.in. kilka zachowanych silników" - wyjaśnił Husiew, cytowany przez agencję UNIAN.
W ocenie dyrektora Ukroboronpromu strata samolotu była dużym ciosem dla Ukrainy. "Rosyjscy okupanci zniszczyli nasz najpotężniejszy transportowiec, który ustanowił 240 światowych rekordów. Mrija powinna nam teraz dostarczać niezbędną pomoc, ale to zadanie wypełniają obecnie inne samoloty Antonowa" - poinformował Husiew.
Transportowiec An-225 Mrija, wyprodukowany w drugiej połowie lat 80. przez zakłady lotnicze Antonowa w Kijowie, był największym i najcięższym samolotem świata. Jego wysokość, sięgająca ponad 18 metrów, niemal odpowiadała wysokości sześciokondygnacyjnego budynku. Maszyna została zniszczona 27 lutego podczas ataku rosyjskich wojsk na lotnisko w Hostomlu pod Kijowem. (PAP)
kgr/