Wołodymyr Zełenski zaprosił prezydenta Steinmeiera i kanclerza Scholza do Kijowa

2022-05-05 16:25 aktualizacja: 2022-05-06, 09:01
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. The Presidential Office of Ukraine PAP/DPA
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. The Presidential Office of Ukraine PAP/DPA
Prezydent Wołodymyr Zełenski zaprosił na Ukrainę prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera i kanclerza Olafa Scholza - podała w czwartek AFP, powołując się na źródła w kancelarii szefa niemieckiego państwa. W godzinach wieczornych kanclerz Olaf Scholz ogłosił, że do Kijowa uda się minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock.

Agencja przypomniała, że gdy Steinmeier wybierał się do Kijowa trzy tygodnie temu, władze Ukrainy wyraźnie poinformowały jego kancelarię, że na tym etapie nie są gotowe na spotkanie, co stało się przyczyną napięć w relacjach przywódców.

Dziennik "Bild" podał, powołując się na służby prasowe Zełenskiego, że "obie strony postanowiły zapomnieć o przeszłości i skoncentrować się na przyszłej współpracy".

12 kwietnia "Bild", powołując się na informacje z ukraińskich kręgów rządowych, podał, że Zełenski nie chce się z spotkać z niemieckim prezydentem ze względu na jego bliskie stosunki z władzami Rosji w ostatnich latach. Steinmeier był również uważany za architekta przyjaznej Moskwie polityki Berlina.

Na początku kwietnia prezydent Niemiec przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że popełnił błędy w kontaktach z Rosją, niesłusznie popierał budowę gazociągu Nord Stream 2 i źle oceniał rosyjskiego przywódcę Władimira Putina. Podkreślił, że "tak długo, jak długo rządzić będzie Putin, nie będzie powrotu do status quo ante".

Zełenski: przeprowadziłem ważną rozmowę z prezydentem Niemiec

Wcześniej Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił, że przeprowadził w czwartek bardzo ważną rozmowę z prezydentem RFN Frankiem-Walterem Steinmeierem. W komunikacie kancelarii niemieckiego prezydenta podano, że przywódcy uzgodnili utrzymywanie ścisłych kontaktów, a niedawne spięcie dyplomatyczne związane z niedoszłą wizytą Steinmeiera w Kijowie zostało zażegnane.

"Przeprowadziłem dobrą, konstruktywną i bardzo ważną rozmowę z prezydentem Niemiec panem Steinmeierem. Podziękowałem za pomoc Ukrainie. Oczekujemy na jej zwiększenie. Przywódcza rola Niemiec jest ważna dla przeciwdziałania agresji Rosji. Poinformowałem o sytuacji na froncie i krytycznym stanie rzeczy w Mariupolu" - napisał Zełenski na Twitterze.

„Zadrażnienie to już przeszłość”

W komunikacie na stronie kancelarii Steinmeiera napisano: „Prezydenci określili rozmowę jako bardzo ważną i bardzo dobrą. Zadrażnienie to już przeszłość”.

Zaznaczono, że Steinmeier wyraził solidarność, szacunek i wsparcie wobec odważnej walki narodu ukraińskiego przeciw rosyjskim agresorom, a Niemcy od początku wspierały Ukrainę finansowo, gospodarczo i militarnie w jej walce obronnej.

„Niemcy pozostają silnym sojusznikiem Ukrainy. O szczegółach poinformujemy oficjalnie, mogę tylko powiedzieć, że nadzieja Rosjan na zerwanie jedności Europy w (kwestii) pomocy Ukrainie jest daremna” – oznajmił ze swej strony szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak na Telegramie.

 

Także redakcja Deutsche Welle podała, powołując się na kancelarię Steinmeiera, że spór związany z niedoszłą wizytą Steinmeiera w Kijowie został rozwiązany. (PAP)

mj/