![Ukraińskie dzieci, Fot. PAP/Vitaliy Hrabar](/sites/default/files/styles/main_image/public/202205/pap_20220307_2RP.jpg?h=0d704c7d&itok=QZPzkH9b)
Nagranie, o którym donosi Ukrainska Prawda, miało zostać przechwycenie przez służby specjalne pod Charkowem. Rosjanin rozmawia ze swoją żoną, która mieszka przy granicy z Ukrainą. Kobieta miała być oburzona tym, że ukraińskie dzieci odmówiły rysowania rosyjskich symboli w związku z obchodami Dnia Zwycięstwa. Dlatego zaproponowała ukaranie ich nieludzkimi torturami.
"Gdybym tam pracowała, wstrzykiwałabym im narkotyki, patrzyła w oczy i mówiła: zdychajcie w cierpieniu. Kroiłabym im mordy, wycinała gwiazdy na plecach i codziennie odcinała im po jednym uchu".
Kamila Wronowska